W efekcie organizatorzy postanowili dać mu stałą dziką kartę na przyszły sezon. Istnieje możliwość, że w 2012 roku Darcy Ward skupi się na rywalizacji o tytuł mistrza świata oraz na startach w Polsce i Szwecji, a odpuści sobie ligę brytyjską.
Stanie się tak, jeśli zabraknie dla niego miejsca w Poole Pirates, z którym w poniedziałek zdobył mistrzostwo Elite Leage. Ward wraz z Chrisem Holderem przez cały sezon prezentowali wyborną formę. Wysokie średnie mogą sprawić, że któryś z nich będzie zmuszony odejść z Wimborne Road. Jeśli padnie na Warda - ten prawdopodobnie zrezygnuje ze startów na Wyspach.
- Jeśli nie zostanę w Poole, to nie sądzę, żebym jeździł w lidze brytyjskiej - powiedział młody Australijczyk w rozmowie z Daily Echo. - Jeździłbym tylko w ligach polskiej i szwedzkiej. Jeśli nie będę w Poole, to nie chcę być nigdzie indziej - dodał.