DPŚ bez Polaków - Gorzów straci ogromne pieniądze?

20 milionów złotych kosztowała rozbudowa stadionu w Gorzowie Wielkopolskim, gdzie w najbliższych latach przeprowadzone będą turnieje Grand Prix. W tym roku rozegrany zostanie finał Drużynowego Pucharu Świata. Czy impreza odbędzie się przy pustych trybunach?

W tym artykule dowiesz się o:

W środę Główna Komisja Sportu Żużlowego podjęła decyzję o używaniu starych tłumików w Polsce. Jednocześnie władze polskiego speedwaya wycofały reprezentację Polski z wszystkich imprez międzynarodowych. Brak polskiej drużyny z pewnością wpłynie na frekwencję podczas finału Drużynowego Pucharu Świata.

Gorzowianie w ciągu pięciu lat zapłacą firmie BSI 17 milionów złotych za możliwość organizacji turniejów Grand Prix. Turnieje wysokiej rangi miały zapewnić miastu ogromną promocję. - Przyjadą do nas tysiące ludzi, będziemy gościć najlepszych żużlowców i kibiców. Będą spać w naszych hotelach, zarobią nasi handlowcy, nasi przedsiębiorcy - mówił Tadeusz Jędrzejczak, cytowany przez Gazetę Lubuską.

O starcie w Grand Prix na nowych tłumikach zadecydują sami zawodnicy, którzy podpisali umowy na występy w cyklu z firmą BSI.

Źródło: Gazeta Lubuska

Komentarze (0)