- Rozmawialiśmy z Duńczykami oraz Szwedami i oni na pewno będą u siebie korzystać z nowych tłumików. Polska jest więc sama na placu boju, a nam nie pozostaje nic innego, jak tylko dostosować się do większości. O wprowadzeniu nowych konstrukcji było wiadomo już od dawna, a cztery największe federacje żużlowe w czerwcu 2010 roku podpisały zgodę na ich wdrożenie - powiedział Alex Harkess - szef BSPA.
Władze speedwaya na Wyspach nie zamierzają się sprzeciwiać Międzynarodowej Federacji Motocyklowej pomimo wielu negatywnych opinii o nowych tłumikach, wygłaszanych przez zawodników z Elite League i Premier League. - Na testowanie tych konstrukcji żużlowcy mieli cały ubiegły rok. Niektórzy zawodnicy na pewno dokładnie je przetestowali, wiedzą jak ich używać i teraz będą czerpać z tego korzyści. Cierpią tylko ci, którzy postąpili inaczej - dodał Harkess.
W związku z aferą tłumikową niepewny jest udział Polaków w rozgrywkach ligowych w Zjednoczonym Królestwie. W Elite League wystąpią na pewno Krzysztof Kasprzak (Birmingham Brummies) i Dawid Lampart (Eastbourne Eagles), a przyszłość Tomasza Chrzanowskiego (Swindon Robins), Rafała Dobruckiego (Poole Pirates), Macieja Janowskiego (Swindon Robins), Piotra Świderskiego (The Lakeside Hammers), Tomasza Piszcza (Belle Vue Aces) oraz Grzegorz Zengoty (Swindon Robins) stoi chwilowo pod znakiem zapytania.
Krzysztof Kasprzak w sezonie 2011 na Wyspach będzie musiał używać nowego tłumika
na Instagramie 
na Facebooku 
