Wychowanek wrocławskiego klubu udowodnił tym samym, że miejsce w składzie Polski należało mu się jak najbardziej. - To mój kolejny dobry występ. Jestem bardzo szczęśliwy. Jeździłem tutaj pierwszy raz w życiu. Jako drużyna byliśmy do tego turnieju super przygotowani za sprawą treningów w Lesznie pod okiem trenera Cieślaka. Myślę, że swoim występem udowodniłem, że w pełni zasługiwałem na miejsce w reprezentacji, w której nie wszyscy mnie widzieli - powiedział na swojej stronie internetowej Janowski.
Maciej Janowski ma tylko 16 lat, a na swoim koncie ma już dwa kapitalne występy z Orłem na piersi. W finale DMEJ w Rawiczu młody wrocławianin zdobył 15 punktów i był najlepszym zawodnikiem turnieju. W niedzielnym półfinale DMŚJ w niemieckim Diedenbergen Janowski wywalczył 14 pkt, pokonując m.in. Chrisa Holdera.
