Adam Skórnicki kilka dni temu przeszedł zabieg kontuzjowanego kolana i zanim ponownie wsiądzie na motor, chce je całkowicie wyleczyć. - Nie ma sensu przemęczać nogi, jeździłem prawię miesiąc z takim kolanem i ta jazda niczego dobrego nie przynosiła. Teraz jest ono "naprawione" i lepiej poczekać aż wszystko się zagoi i mięśnie się wzmocnią - wyjaśniał. W awizowanym składzie na mecz z RKM ROW Rybnik w miejsce Skóry znajduje się Piotr Świdziński.
O sporym niefarcie może mówić natomiast Damian Celmer. Wychowanek toruńskiego klubu nabawił się urazu nogi... przygotowując motocykl do finału Srebrnego Kasku. - To nic poważnego, Damian ma założone siedem szwów, ale nie będzie mógł wystąpić - wyjaśnia Marcin Michalski, dyrektor sportowy w poznańskim klubie. Za Celmera w składzie pojawi się wychowanek PSŻ-u Rafał Dąbrowski, dla którego będzie to debiut w lidze.
Problemy ze zdrowiem ma także Robert Miśkowiak, który wciąż odczuwa skutki upadku, do jakiego doszło na Wyspach Brytyjskich na początku sierpnia. Misiek był w piątek na treningu, ale nie czuł się zbyt komfortowo na motocyklu. - Decyzja o jego starcie zapadnie w sobotę wieczorem - powiedział Michalski. Za Miśkowiaka poznaniacy mogą zastosować przepis o zastępstwie zawodnika.