Reprezentantów Łotwy czeka bardzo trudne zadanie. Zmierzą się oni bowiem między innymi z reprezentacjami Niemiec i Czech, które wydają się być faworytami tych zawodów. W swoją reprezentację wierzy jednak Kjastas Puodżuks. - W poniedziałek w Abensbergu postaramy się powalczyć o awans - powiedział jeden z nielicznych seniorów startujących na Łotwie.
Poza Puodżuksem, do Niemiec pojechali też Wiaczesław Gieruckis, Jewgienij Karawackis i Leonid Paura. - Nie mamy równego, dobrego składu - martwi się największa gwiazda łotewskiego teamu, Maksim Bogdanow, który w niedzielę zdobył w Gdańsku aż 16 punktów. - Pojedziemy tam jednak walczyć i wygrać - dodał ambitny jeździec Lokomotivu Daugavpils.