W lubelskiej drużynie wychowanek PK Pilzno będzie walczył o miejsce w składzie ze Szwedem Alexandrem Edbergiem. Dlaczego Czech zdecydował się na starty w Lublinie? - Zdecydowałem się podpisać kontrakt w Lublinie, ponieważ chciałem nadal startować w drugiej lidze. Od krośnieńskiego klubu nie dostałem oferty. KSM zakontraktował dobrych juniorów i widocznie mnie nie potrzebuje. Lubię tor w Krośnie, dobrze mi się na nim jeździ i mam nadzieję, że wystąpię w meczu mojego klubu z KSM - powiedział Michael Hadek.
Młody Czech przyznał także, że oferta z Lublina nie była jedyna. - Miałem także propozycję z Miszkolca, ale jak już wspomniałem interesują mnie starty w drugiej lidze. Mam nadzieję, że od lubelskich działaczy dostanę więcej okazji do występów niż w Krośnie - stwierdził 20-letni zawodnik, który w nadchodzącym sezonie rozpocznie także starty na długim torze.