Żużel. Zbudowali skład z myślą o kibicach. "Liczymy na to, że stworzą wiele ciekawych widowisk"

WP SportoweFakty / Jakub Barański / Na zdjęciu: zawodnik Polonii Piła
WP SportoweFakty / Jakub Barański / Na zdjęciu: zawodnik Polonii Piła

Działacze Polonii Piła zbudowali dosyć ciekawy skład, który ma powalczyć o awans do Metalkas 2. Ekstraligi. Pomóc w tym ma doświadczenie połączone z młodością i świeżą krwią.

Tomasz Gapiński i Norbert Kościuch mają ciągnąć wyniki Polonii Piła, jednocześnie mogą liczyć na wsparcie na przykład Adriana Cyfera. Oprócz nich pojadą w pilskich barwach również Jonas Seifert-Salk, Villads Nagel oraz Krzysztof Sadurski i młodzież.

- Zbudowaliśmy taki skład dla kibiców. Znaleźli się w nim zawodnicy z przeszłością w Polonii. Albo mają pilskie korzenie, albo jakieś powiązania. Wydaje mi się, że będzie to fajny team przede wszystkim jako grupa ludzi. Transfery mogły spodobać się kibicom, ale najważniejsze jest to, aby w sezonie zespół odnosił sukcesy i walczył na torze - powiedział prezes klubu Dariusz Pućka w rozmowie z polskizuzel.pl.

ZOBACZ WIDEO: Michelsen spędził dwa lata we Włókniarzu. Odpowiada wyraźnie, czy żałuje tej decyzji

W środowisku żużlowym nie ma wątpliwości, że kandydatem na lidera będzie Duńczyk Seifert-Salk, który w opinii wielu powinien jeździć na zapleczu PGE Ekstraligi.

- Myślę, że mamy kilku zawodników z takim potencjałem i liczymy na to, że stworzą wiele ciekawych widowisk. Głównym celem Polonii oczywiście jest wynik zespołu, natomiast będziemy cieszyć się też z osiągnięć indywidualnych naszych zawodników. Jak drużyna pojedzie, miło nam będzie, gdy któryś z naszych zawodników będzie liderem całej ligi - dodał działacz.

Działacz przyznał, że klub starał się zoptymalizować budżet na kontrakty zawodników tak, by było ekonomicznie, bo każda złotówka oglądana jest kilka razy. Podkreślono jednak, że wydatki to nie tylko kwestie związane z pierwszym zespołem, ale i szkolenie młodzieży oraz organizacja meczów.

Komentarze (0)
Zgłoś nielegalne treści