Skazany były prezes nie przyznaje się do winy. "Żałuję każdego dnia, który poświęciłem"

WP SportoweFakty / Dawid Lis / Na zdjęciu: Marek Grzyb
WP SportoweFakty / Dawid Lis / Na zdjęciu: Marek Grzyb

Sprawa dotacji dla Stali Gorzów dobiegła końca. W piątek wyroki sądowe otrzymały cztery osoby, w tym były prezes Marek Grzyb. Na Facebooku dodał on wpis, w którym nie przyznaje się do winy i żałuje tego, że zaangażował się w ratowanie klubu.

W tym artykule dowiesz się o:

Prezes Stali Gorzów w latach 2019-2022 został skazany na 10 miesięcy pozbawienia wolności (w zawieszeniu na rok) i 20 tysięcy złotych grzywny. Oprócz niego wyroki usłyszały trzy inne osoby. Tomasz M. na rok pozbawienia wolności (w zawieszeniu na 2 lata) i 30 tysięcy złotych grzywny, Edyta G. na 6 tysięcy grzywny i 1,5 tysiąca grzywny (egzekwowana ma być jednak jedynie wyższa z kar) oraz Jacek B. na 8 miesięcy pozbawienia wolności (w zawieszeniu na rok) i 7 tysięcy złotych grzywny. Wyrok nie jest prawomocny. Stronom przysługuje odwołanie.

Wszystko dotyczy dotacji, którą w 2020 roku przyznano gorzowskiemu klubowi żużlowemu, w tym sekcji piłki ręcznej. Jak się okazało, dotacja nie została potem poprawnie rozliczona. Klub miał przedstawić fakturę za obóz, którego nie było oraz faktury wystawiane przez żużlowców.
 
ZOBACZ WIDEO: Maciej Janowski: Nie spodziewałem się takiego piekła

Całą sprawą szerzej opisujemy w piątkowym materiale na WP SportoweFakty. Marek Grzyb, który zgodził się na publikację imienia i nazwiska, od początku utrzymuje, że jest niewinny. W piątek opublikował na swoim koncie w serwisie Facebook wpis, w którym podtrzymuje swoje zdanie i ubolewa, że poświęcił się pracy na rzecz Stali.

Poniżej pełna treść publicznego postu Marka Grzyba (pisownia oryginalna):

"Pierwszy raz w moim życiu zostałem uznany winnym za coś czego nie zrobiłem. Żałuję każdego dnia, który poświęciłem na ratowanie Stali Gorzów, żałuje każdej złotówki którą przywiozłem do gorzowa żeby spłacać nie swoje długi, żałuje że tu przyjechalem Ale też mnie czegoś nauczyliście...nauczyliście mnie w Gorzowie że można, tak można zrobić komuś "kuku" tak jak zrobiliście wielu osobą, które chciały zmieniać waszą rzeczywistość.Sąd uznał że nie jestem winny jakiegoś wyłudzania dotacji i oczywiście tego nie zrobiłem. Ale i tak zostałem Winny PS. Drodzy znajomi i przyjaciele jeżeli ktokolwiek z Was wpadnie na taki fantastyczny pomysł jak ja, żeby robić karierę w gorzowie to spieprzajcie z tego miejsca czym prędzej ..."

Komentarze (8)
avatar
Żelek81
12 min temu
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dobry Wujek z Częstochowy poświęca się za Gorzów no napewno... 
avatar
Angrift
17 min temu
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
OO Motor Lublin ma lepszych Prezesow. Mochomorow. 
avatar
Twardzi Jak Beton
47 min temu
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
A Władek za Grzyba ręczył hahaha 
avatar
IKI
1 h temu
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Ha ha ha ale na koniec im pojechał 
avatar
Nick Login
2 h temu
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
* wielu osobą* ? Co to za gwara? 
Zgłoś nielegalne treści