Historia Młodzieżowych Mistrzostw Polski Par Klubowych sięga roku 1980, kiedy to w Bydgoszczy rozegrano pierwszy finał tego czempionatu. Wówczas jednak na starcie pojawili się zawodnicy, którzy nie ukończyli 23. roku życia. Miejscowa Polonia w składzie Krzysztof Głowacki - Zbigniew Bizoń wykorzystała atut własnego toru i pokonała konkurentów, a wśród nich Apator Toruń i KS ROW Rybnik.
W latach 1981-82 impreza nie doszła do skutku. Przywrócono ją w 1983 roku z nowym limitem wiekowym - do 21. roku życia, czyli stricte dla juniorów. W Tarnowie Arkadiusz Tanaś - Janusz Trytko i Jerzy Stós byli dość gościnni, bo sami stanęli na najniższym stopniu podium, dając się pokonać KS ROW-owi Rybnik i GKS Wybrzeżowi Gdańsk.
ZOBACZ WIDEO: Co za słowa znanego dziennikarza. Kibice Falubazu będą szczęśliwi!
W 1987 i 1988 roku mistrzostwa polski w duetach do lat 21 przeszła kolejną metamorfozę, bowiem w wydarzeniach udział brało dziewięć zespołów, a na tor do walki o punkty wyjeżdżało sześciu żużlowców. Ze względu na wypadki zdecydowano się zrezygnować z tego pomysłu. Był też krótki moment (1989-1991), kiedy do walki o medale przystępowało tylko sześć ekip.
Najwięcej medali w całej historii Młodzieżowych Mistrzostw Polski Par Klubowych wywalczyli zawodnicy reprezentujący Stal Gorzów. Na ich szyjach zawisło piętnaście kompletów krążków - pięć złotych, siedem srebrnych i trzy brązowe. O jeden medal mniej (5-3-6) mają żużlowcy KS Toruń. Jednak żadna z tych drużyn nie przewodzi w klasyfikacji wszech czasów. Tu prym wiedzie Unia Leszno z ośmioma tytułami na koncie.
Leszczynianie w sezonach 2014-2018 nie schodzili z podium tych rozgrywek - czterokrotnie zwyciężając (2014, 2016, 2017, 2018) oraz raz zdobywając wicemistrzowski tytuł (2015). Wówczas w Gorzowie lepsza okazała się miejscowa Stal z Bartoszem Zmarzlikiem w składzie.
Dominacja Unii w tabeli wszech czasów jeszcze kilka lat potrwa. Czas pokaże, jak długo i czy klubem, który ich zdetronizuje będzie Motor Lublin. Nie bez powodu wymieniany jest właśnie ten zespół. Motor dokonał w MMPPK czegoś, co nie udało się jeszcze nikomu wcześniej. Ekipa spod znaku Koziołka wygrała cztery finał z rzędu - 2021, 2022, 2023 i 2024. Z dużymi nadziejami na piąte złoto, bo tegoroczna batalia odbędzie się na ich torze.
Trzy razy do złotego medalu przyczyniał się Mateusz Cierniak, który był liderem formacji młodzieżowej Motoru w latach 2021-2023. Dwukrotnie asystował mu Wiktor Lampart, a raz Bartosz Bańbor. Ten drugi wygrywał rozgrywki również z Wiktorem Przyjemskim u swojego boku. Teraz mają szansę powtórzyć ten sukces, a tym samym Bańbor i Jaworski zrównaliby się liczbą zwycięstw z kolegą z Tarnowa.
To z kolei oznaczałby, że Bańbor i Jaworski dołączą do grona najbardziej utytułowanych zawodników Młodzieżowych Mistrzostw Polski Par Klubowych. Z trzema złotymi medalami wskoczyliby na czwarte miejsce - do klasyfikacji z Cierniakiem, Robertem Sawiną oraz Cezarym Owiżycem. Numerem jeden pozostaje Bartosz Smektała (4 złote medale, 1 srebro).