Konrad Cinkowski, dziennikarz WP SportoweFakty: Rozmawiamy kilka dni po powołaniach Linusa Sundstroema do reprezentacji Szwecji. Na liście brakuje twojego nazwiska. Jesteś zaskoczony brakiem nominacji?
Anton Karlsson, zawodnik Krono-Plast Włókniarza Częstochowa w sezonach 2022-2024: Nie powiedziałbym, że jestem. Do kadry powołano tylko dziesięciu zawodników, a moje wyniki w 2024 roku nie kwalifikują mnie do najlepszej dziesiątki w Szwecji. Mimo to uważam, że zasługuję na miejsce w reprezentacji i będę ciężko pracować, aby do niej wrócić.
Czyli uważasz, że dobrymi wynikami możesz jeszcze przekonać menedżera do dodatkowego powołania i kadra na ten rok dla ciebie nie jest jeszcze zamknięta?
Tak, jeśli dobrze rozpocznę sezon, wciąż istnieje szansa na występy w kadrze.
To motywuje cię do jeszcze cięższej pracy, aby udowodnić Sundstroemowi, że się pomylił?
Oczywiście będę ciężko pracować, aby wrócić do reprezentacji, ale nie chodzi o udowadnianie czegokolwiek Linusowi. Wiem, że on zdaje sobie sprawę z moich możliwości.
ZOBACZ WIDEO: Wytypował kolejność PGE Ekstraligi. To nie Motor będzie mistrzem Polski
Skoro już tak zaczęliśmy o sezonie 2025, to powiedz, jakie cele stawiasz sobie na ten rok.
Moim głównym celem jest startowanie w większej liczbie zawodów, aby móc się rozwijać. Poprzedni rok był dla mnie rozczarowaniem, dlatego tej zimy pracowałem bardzo ciężko, aby to zmienić i sprawić, że sezon 2025 będzie lepszy. Wprowadziłem pewne zmiany w moim zespole, które, mam nadzieję, pozwolą mi częściej startować i lepiej się rozwijać i to mnie naprawdę ekscytuje.
To może być dla ciebie trudny sezon. O ile w Njudungarnie Vetlanda wydaje się, że powinieneś mieć pewne miejsce w składzie, tak w Vastervik Speedway czeka cię trudna walka o to, by jeździć w Bauhaus-Ligan. Jak się na to zapatrujesz?
Bauhaus-Ligan to zawsze duże wyzwanie i jedna z najlepszych lig na świecie. Konkurencja o miejsce w składzie to dobra presja, która zmusza do trzymania wysokiego poziomu i ciągłego doskonalenia się.
Planujesz jeszcze jakieś dodatkowe kontrakty w ligach, jak chociażby Dania albo Niemcy?
Tak, wciąż szukam dodatkowych startów, a jedna dodatkowa liga byłaby dla mnie idealnym rozwiązaniem.
A może liga brytyjska, która zapewnia regularność startów?
Brytyjska liga również byłaby dla mnie dobrą opcją. Jeśli dostałbym szansę, jestem w stu procentach gotowy, aby tam jechać.
Miałeś jakiekolwiek propozycje na sezon 2025 z Polski? [b]Nie myślałeś, aby podpisać kontrakt zwany w Polsce "warszawskim", by móc w trakcie sezonu zmienić klub bez czekania na okienko transferowe?[/b]
To mogłaby być dobra opcja. Jeszcze nie dostałem żadnych propozycji z polskich lig.
Zatrzymajmy się na chwilę przy polskich rozgrywkach. W minionym sezonie wystartowałeś w zaledwie dwóch wyścigach U24 Ekstraligi. Rozczarowany?
Oczywiście, że tak. Polska to kraj, w którym chcę się ścigać, a U24 Ekstraliga była dobrą okazją, by pokazać się na tle silniejszych lig. Jednak moje trudne początki w sezonie sprawiły, że wyniki nie były wystarczająco dobre.
Brak powołań na mecze w Polsce to efekt wyłącznie kolizji terminów z Bauhaus-Ligan czy po prostu trener już do ciebie nie dzwonił, abyś przyjechał do Polski?
To była mieszanka obu czynników. W większości przypadków terminy kolidowały z Bauhaus-Ligan, ale zdarzały się sytuacje, kiedy mogłem pojechać w U24 Ekstralidze. Jednak nowy trener postawił na budowę zespołu z większą liczbą zagranicznych zawodników niż w poprzednich sezonach, a moje słabe wyniki na początku rozgrywek sprawiły, że postawiono na innych zawodników.
Przez trzy lata wystąpiłeś we Włókniarzu w jedenastu spotkaniach. Jak wiele doświadczenia dały ci te mecze?
Te lata spędzone we Włókniarzu zawsze będą dla mnie cennym doświadczeniem. Dali mi szansę rozwoju i możliwość ścigania się w Polsce. W sezonie 2023 miałem najlepszą średnią w drużynie U24 i zadebiutowałem w PGE Ekstralidze. Uwielbiam ścigać się na dużych torach w Polsce, a Częstochowa stała się jednym z moich ulubionych miejsc. Mam nadzieję, że wkrótce wrócę do polskiej ligi.
Są jakieś momenty związane z Włókniarzem, które szczególnie dobrze utkwiły ci w pamięci?
Mój debiut w PGE Ekstralidze przeciwko Motorowi Lublin to coś, co zawsze będę miło wspominać.
To na koniec powiedz - czego ci życzyć w sezonie 2025?
Zdobycia wielu punktów i udziału w jak największej liczbie zawodów.