Ocena siły #OrzechowaOsada PSŻ Poznań według reportera Canal+, Piotra Kaczorka. (skala 1-6).
***
Obcokrajowcy
- Ta formacja będzie kluczowa dla wyników poznańskiej drużyny. Ryan Douglas miał niemal doskonałą pierwszą połowę minionego sezonu, w drugiej trochę już obniżył loty. Nie była to znacząca obniżka formy, ale zauważalna. To nakazuje ostrożność w ocenie przyszłorocznej dyspozycji Australijczyka, ale wydaje się, że Douglas powinien ponownie zameldować się w gronie zawodników legitymujących się średnią powyżej 2 punktów na bieg. Takiego szału, jak w tym roku, może w przyszłym nie robić, ale powinien być liderem poznańskiej drużyny - stwierdził Piotr Kaczorek.
- Jeśli PSŻ chciałby ponownie namieszać w czubie Metalkas 2. Ekstraligi, liderem powinien też stać się Matias Nielsen. Patrząc na nazwiska, Duńczyk powinien być trzecim filarem poznańskiego zespołu. Nielsen zaliczył w zeszłym roku kilka bardzo dobrych występów, m.in. w Rzeszowie, czy w pamiętnym meczu w Bydgoszczy, gdzie był drugim najlepszym zawodnikiem zespołu. W obu tych meczach zapisał przy swoim nazwisku dwucyfrową zdobycz i do regularnych wygranych PSŻ-u potrzebne są właśnie takie wyniki Nielsena - dodał reporter Canal+
Ocena: 4
Krajowi seniorzy
- Wydaje się, że formacja krajowych zawodników poznańskiego PSŻ-u powinna być tą stabilną, przewidywalną. Szymon Szlauderbach może nie jest liderem tej drużyny, ale należy go pochwalić za niezwykłą wręcz stabilność występów. Tylko raz w minionym sezonie - licząc płatne zdobycze – zdobył mniej, niż 5 punktów. Był czwartym najlepszym seniorem czwartej drużyny w lidze. To nie jest pewnie jego szczyt marzeń, ale taki zawodnik ma bardzo ważną rolę w drużynie – do biegowego zwycięstwa nie jest potrzebny, tylko ten, kto wygra wyścig, ale również ten, kto dowiezie 2 punkty lub punkt. Szlauderbach z tej roli wywiązuje się znakomicie. Czwarty czy piąty senior, zdobywający ok. 6 punktów co mecz? Myślę, że każdy menadżer chciałby mieć takiego zawodnika - skomentował Piotr Kaczorek w rozmowie z WP SportoweFakty.
ZOBACZ WIDEO: Włókniarz może spaść z PGE Ekstraligi. Cieślak zaniepokoił kibiców
- Związek Bartosza Smektały z poznańskim PSŻ-em może okazać się bardzo owocnym małżeństwem, bardzo opłacalnym dla obu stron. Smektała słynie z bardzo dobrych startów i średniej jazdy na dystansie o czym świadczy ujemny bilans pojedynków na trasie w minionych rozgrywkach. W Poznaniu o mijanki raczej trudno, co sprawia, że Golęcin powinien być znakomitym torem na odbudowę. Dodatkowym atutem jest bliskość rodzinnego Śremu – to zaledwie 40 minut jazdy, co dla świeżo upieczonego ojca ma pewnie niebagatelne znaczenie. Jeśli wszystko się powiedzie, Smektała w Poznaniu się odbuduje, a PSŻ będzie miał drugiego lidera - ocenił nowy nabytek rewelacji drugiego szczebla rozgrywkowego, reporter Canal+.
Ocena: 3,5
Zawodnik U24
- Transfer Noricka Bloedorna - de facto - w miejsce Kacpra Grzelaka to transfer bardziej potencjału i nadziei, niż obietnica większej liczby punktów. Dopóki Bloedorn jeździł w barwach drużyny z Landshut – wszystko wyglądało w porządku. Pierwszy sezon poza ojczyzną, w Rybniku, przyniósł znaczną obniżkę lotów i postawił przy Niemcu znak zapytania. W barwach ROW-u nie spoczywał na jego barkach ciężar odpowiedzialności za wynik, a i tak nie radził sobie najlepiej. W Poznaniu też raczej nie upatruje się w nim lidera, ale wydaje się, że PSŻ bardziej potrzebuje punktów 20-latka, niż potrzebował ich ROW. To - obok Nielsena - może być najbardziej kluczowy element w układance trenera Eryka Jóźwiaka. - ocenił potencjał formacji do lat, Piotr Kaczorek.
Ocena: 3
Juniorzy
- Trio Tobiasz Jakub Musielak-Mateusz Affelt-Kacper Teska nie będzie raczej najsłabszą formacją juniorską w lidze, ale do najmocniejszej będzie im raczej daleko. W szczególności przy dwóch ostatnich należy postawić spory znak zapytania. Nie są to jedyne znaki zapytania w poznańskiej drużynie, ale najtrudniej dla nich znaleźć argumenty za pozytywną niespodzianką - dodał na sam koniec reporter Canal+.
Ocena: [b]2
[/b]