Żużel. Wielki zwrot akcji w Eskilstunie. Kapitalny występ Jepsena Jensena

WP SportoweFakty / Krzysztof Konieczny / Na zdjęciu: Michael Jepsen Jensen
WP SportoweFakty / Krzysztof Konieczny / Na zdjęciu: Michael Jepsen Jensen

Eskilstuna Smederna po nie najlepszym początku zdołała odwrócić losy rywalizacji z Dackarną Malilla i znalazła się w dobrym położeniu przed rewanżem (49:41). Bohaterem gospodarzy został Michael Jepsen Jensen, a kompletnie zawiódł Daniel Bewley.

Faworytami spotkania byli zawodnicy gości i na początku potwierdzali te przewidywania. Po pierwszej serii startów prowadzili już 14:10 i sprawiali wrażenie lepiej dopasowanych do nawierzchni.

Później mecz zaczął się wyrównywać. Jeszcze po dziesięciu biegach było 30:30. Wtedy nastąpiła dłuższa kosmetyka nawierzchni, po której "Kowale" byli kompletnie odmienieni.

Trzy z pięciu ostatnich wyścigów wygrali podwójnie, a świetnie dysponowani byli Michael Jepsen Jensen, Kim Nilsson oraz Wadim Tarasienko. Gospodarze zapewnili sobie zwycięstwo i walczyli o jak najlepszy wynik przed rewanżem.

Ostatecznie będą bronić ośmiopunktowej zaliczki. W szeregach gości rozczarował Daniel Bewley. Zwycięzca sobotniej rundy Grand Prix w Cardiff zgromadził zaledwie pięć "oczek" w pięciu startach. Poniżej oczekiwań pojechał także Andrzej Lebiediew.

Rewanż w Malilli we wtorek, 27 sierpnia o godz. 19:00. Tekstową relację LIVE przeprowadzi portal WP SportoweFakty.

ZOBACZ WIDEO: "Traktuję to jako wyzwanie". Cierniak o powodach jazdy dla Motoru

Punktacja (za: SVEMO):

Eskilstuna Smederna - 49 pkt.
1. Frederik Jakobsen - 7+2 (0,1,2,2*,2*)
2. Rohan Tungate - 4 (1,3,0,0)
3. Michael Jepsen Jensen - 13 (3,3,3,3,1)
4. Kim Nilsson - 6+2 (1,1,2*,2*,0)
5. Wadim Tarasienko - 11 (0,2,3,3,3)
6. Philip Hellstroem-Baengs - 5 (3,2,0)
7. Joel Andersson - 3+2 (0,2*,1*)

Dackarna Malilla - 41 pkt.
1. Brady Kurtz - 13 (3,2,3,2,3)
2. Timo Lahti - 3+1 (2*,0,1,-)
3. Rasmus Jensen - 9+1 (2,3,1,1,2*)
4. Daniel Bewley - 5+2 (0,1,2*,1*,1)
5. Andrzej Lebiediew - 4 (1,d,3,0,d)
6. Tomas H. Jonasson - 1+1 (1*,0,0)
7. Ryan Douglas - 6 (2,3,1,d)

Bieg po biegu:
1. (58,3) Kurtz, Lahti, Tungate, Jakobsen - 1:5 - (1:5)
2. (58,8) Hellstroem-Baengs, Douglas, Jonasson, Andersson - 3:3 - (4:8)
3. (58,0) Jepsen Jensen, Jensen, Nilsson, Bewley - 4:2 - (8:10)
4. (58,2) Douglas, Hellstroem-Baengs, Lebiediew, Tarasienko - 2:4 - (10:14)
5. (58,7) Tungate, Andersson, Bewley, Jonasson - 5:1 - (15:15)
6. (57,8) Jepsen Jensen, Kurtz, Nilsson, Lahti - 4:2 - (19:17)
7. (58,5) Jensen, Bewley, Jakobsen, Tungate - 1:5 - (20:22)
8. (58,5) Jepsen Jensen, Nilsson, Douglas, Lebiediew (d4) - 5:1 - (25:23)
9. (58,6) Kurtz, Tarasienko, Lahti, Hellstroem-Baengs - 2:4 - (27:27)
10. (58,8) Lebiediew, Jakobsen, Andersson, Jonasson - 3:3 - (30:30)
11. (58,7) Tarasienko, Nilsson, Jensen, Douglas (d4) - 5:1 - (35:31)
12. (58,1) Jepsen Jensen, Kurtz, Bewley, Tungate - 3:3 - (38:34)
13. (57,8) Tarasienko, Jakobsen, Jensen, Lebiediew - 5:1 - (43:35)
14. (58,1) Tarasienko, Jakobsen, Bewley, Lebiediew (d4) - 5:1 - (48:36)
15. (58,5) Kurtz, Jensen, Jepsen Jensen, Nilsson - 1:5 - (49:41)

Widzów: 3111

Czytaj także:
To już oficjalne. Fogo Unia zakontraktowała nowego zawodnika!
"Już wkładam ligowe silniki do ramy". Kapitalne informacje od Patricka Hansena

Źródło artykułu: WP SportoweFakty