Żużel. Piorunujący występ Dackarny. Kurtz niepokonany, Douglas wycofał się po upadku

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Brady Kurtz
WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Brady Kurtz
zdjęcie autora artykułu

Wyśmienity mecz ma za sobą Dackarna Malilla. Drużynowy mistrz Szwecji odrobił 16 punktów straty i w rewanżu pokonał Eskilstuna Smedernę aż 57:33. Gospodarze nie mieli słabych punktów, a jechali jeszcze bez Ryana Douglasa, który wycofał się po upadku.

Tylko dwa wygrane mecze z dotychczasowych dziewięciu mieli przed wtorkowym w ramach 10. kolejki Bauhaus-Ligan ubiegłoroczni drużynowi mistrzowie Szwecji. Znajdują się wciąż w strefie awansu do fazy play-off, lecz nie przekonywali dotąd swoją jazdą i nie można wykluczyć scenariusza, że szybko pożegnają się z marzeniami o obronie tytułu na krajowym podwórku.

W pojedynku ze Smederną ekipa Dackarny spisała się jednak wprost świetnie. Tylko w dwóch biegach i to jeszcze w pierwszej części zmagań dała się zaskoczyć gościom, ale sama przez cały wieczór aż sześciokrotnie mijała linię mety z wynikiem 5:1 w garści. Odrabiała więc sukcesywnie spore straty z Eskilstuny, gdzie w czerwcu przegrała 37:53. I po czternastej odsłonie rewanżu to gospodarze byli pewni zdobycia bonusu.

Po stronie Dackarny brylowali tak naprawdę wszyscy zawodnicy. Niepokonany był znajdujący się w życiowej formie Brady Kurtz, a blisko płatnych kompletów byli ponadto Rasmus Jensen i Andrzej Lebiediew. Miejscowi zanotowali udany występ, choć przez cały wieczór musieli radzić sobie bez Ryana Douglasa, który już w pierwszym swoim wyścigu uczestniczył w kraksie z Philipem Hellstroemem-Baengsem. Do Australijczyka, który po upadku wstał z toru, wyjechała karetka. Później jeździec z antypodów nie pojawiał się pod taśmą.

Natomiast Smederna nie miała żadnej lokomotywy, która byłaby w stanie pociągnąć zespół choćby w kierunku obrony wspomnianego bonusu. Nieźle prezentował się Hellstroem-Baengs, któremu warunki podeszczowe po raz kolejny pasowały. Wtorkowy mecz na Skrotfrag Arena, w którym ciekawej walki na dystansie raczej brakowało, ruszył bowiem z kilkudziesięciominutowym opóźnieniem po opadach.

Wyniki (za: svemo.se):

Dackarna Malilla - 57 1. Brady Kurtz - 14+1 (3,3,3,2*,3) 2. Timo Lahti - 9+1 (2*,2,1,3,1) 3. Rasmus Jensen - 11+3 (3,2*,2*,2*,2) 4. David Bellego - 7 (1,3,3,0) 5. Andrzej Lebiediew - 12+2 (2*,3,3,3,1*) 6. Filip Hjelmland - 4 (1,3,0) 7. Ryan Douglas - 0 (u/-,ns,ns)

Eskilstuna Smederna - 33 1. Michael Jepsen Jensen - 2+1 (1,0,1*,0) 2. Frederik Jakobsen - 8+1 (0,1,2,1*,1,3) 3. Kim Nilsson - 8 (2,2,2,2,-,0) 4. Patryk Wojdyło - 1 (0,1,0,-,0) 5. Wadim Tarasienko - 2 (1,d,-,1) 6. Philip Hellstroem-Baengs - 9+1 (3,3,1*,0,2) 7. Joel Andersson - 3+1 (2*,0,1)

Bieg po biegu: 1. (57,1) Kurtz, Lahti, Jepsen Jensen, Jakobsen - 5:1 - (5:1) 2. (58,1) Hellstroem-Baengs, Andersson, Hjelmland, Douglas (u/-) - 1:5 - (6:6) 3. (58,4) Jensen, Nilsson, Bellego, Wojdyło - 4:2 - (10:8) 4. (58,5) Hjelmland, Lebiediew, Tarasienko, Andersson - 5:1 - (15:9) 5. (57,6) Hellstroem-Baengs, Lahti, Wojdyło, Douglas (ns) - 2:4 - (17:13) 6. (60,1) Bellego, Jensen, Jakobsen, Jepsen Jensen - 5:1 - (22:14) 7. (59,1) Kurtz, Nilsson, Lahti, Wojdyło - 4:2 - (26:16) 8. (60,2) Bellego, Jensen, Andersson, Tarasienko (d/4) - 5:1 - (31:17) 9. (59,6) Lebiediew, Jakobsen, Jepsen Jensen, Hjelmland - 3:3 - (34:20) 10. (59,1) Kurtz, Nilsson, Hellstroem-Baengs, Douglas (ns) - 3:3 - (37:23) 11. (58,7) Lebiediew, Nilsson, Jakobsen, Bellego - 3:3 - (40:26) 12. (59,3) Lahti, Jensen, Jakobsen, Jepsen Jensen - 5:1 - (45:27) 13. (59,2) Lebiediew, Kurtz, Tarasienko, Hellstroem-Baengs - 5:1 - (50:28) 14. (58,6) Kurtz, Hellstroem-Baengs, Lahti, Wojdyło - 4:2 - (54:30) 15. (59,9) Jakobsen, Jensen, Lebiediew, Nilsson - 3:3 - (57:33)

NCD: 57,1 sek. - uzyskał Brady Kurtz (Dackarna) w biegu 1. Wynik dwumeczu: 94:86 dla Dackarny, która zdobyła bonus.

M Drużyna M B Pkt Z R P +/-
1.
9
2
19
8
1
0
+147
2.
9
2
17
7
1
1
+117
3.
9
2
12
5
0
4
+23
4.
9
1
11
5
0
4
+11
5.
9
0
8
4
0
5
-65
6.
10
1
7
3
0
7
+10
7.
8
0
4
2
0
6
-74
8.
9
0
2
1
0
8
-169

CZYTAJ WIĘCEJ: Znów gorzki wieczór dla Polaków w SoN. Wielki rewanż Brytyjczyków! Wielka Brytania wyprzedziła Szwecję. Tabela medalowa wszech czasów DMŚ ZOBACZ WIDEO: Rok temu frustrował się jazdą w Grand Prix. Teraz walczy o medal

Źródło artykułu: WP SportoweFakty