Żużel. Mateusz Tonder przyznał, czego mu brakuje. O swoją formę jest spokojny

Tomasz Rosochacki / Na zdjęciu: Mateusz Tonder przed Nicolaiem Klindtem i Jonasem Seifertem-Salkiem
Tomasz Rosochacki / Na zdjęciu: Mateusz Tonder przed Nicolaiem Klindtem i Jonasem Seifertem-Salkiem

Mateusz Tonder na inaugurację Metalkas 2. Ekstraligi dwukrotnie wygrywał podwójnie, ale w pozostałych dwóch wyścigach dojeżdżał ostatni do mety. Żużlowiec przyznał czego najbardziej mu brakuje do tego, by mieć bardziej stabilną formę.

Podczas pierwszego meczu Metalkas 2. Ekstraligi, Energa Wybrzeże Gdańsk przegrało z Cellfast Wilkami Krosno 43:47. - Każdy z nas dawał z siebie wszystko. Może zabrakło punktów juniorów z naszej strony, ale ja też mogłem od siebie więcej dołożyć. Brakowało nam objeżdżenia, przed meczem z Cellfast Wilkami odjechaliśmy tylko dwa treningi na domowym torze. Zaczniemy pracować u siebie i będzie dobrze - powiedział Mateusz Tonder.

Wychowanek Falubazu Zielona Góra oba wyścigi wygrał podwójnie podczas, gdy jechał w parze z Nicolaiem Klindtem. - Fajnie wyszło. Widać, że Nicolai chce pomóc na torze i dobrze mi się z nim jechało. Ze wszystkimi jednak trzeba jechać. Ja sam wyciągam wnioski z inauguracji, ale jestem przekonany, że jak będzie więcej objeżdżenia to będzie dobrze - zaznaczył.

Właśnie objeżdżenie jest tym, czego brakuje Tonderowi. - Muszę się skupić nad startami, by były jak najlepsze. Mam wiele silników, których jeszcze nie przejeździłem, bo nie było kiedy. Teraz jest pogoda, tor jest dobrze przygotowany. Dużo objeżdżenia, treningów i będzie dobrze - stwierdził z optymizmem w głosie.

W niedzielę o godzinie 14:00 Energa Wybrzeże Gdańsk pojedzie pierwszy w tym sezonie wyjazdowy mecz. Rywalem czerwono-biało-niebieskich będzie Arged Malesa Ostrów. - Ważna jest równa jazda. Musimy dużo pracować, trenować i jeździć spod taśmy, a także przygotować się sprzętowo i mentalnie do tego spotkania - podsumował Tonder.

Czytaj także: 
Wiemy, kto pojedzie z dziką kartą na Grand Prix
Krakowiak zaczął przygodę w nowym klubie od wygranej

ZOBACZ WIDEO: Słabe wyniki Jakuba Miśkowiaka w sparingach. Będzie najsłabszym punktem drużyny?

Komentarze (0)