Żużel. Trener Włókniarza wyszedł naprzeciw oczekiwaniom swoich podopiecznych. "Wykazywali dużą chęć"

Materiały prasowe / Grzegorz Misiak / Trening zawodników Włókniarza na mini torze.
Materiały prasowe / Grzegorz Misiak / Trening zawodników Włókniarza na mini torze.

Zawodnicy Tauron Włókniarza Częstochowa intensywnie przygotowują się do nowego sezonu. Miejscowa młodzież czyni to pod okiem duetu Sebastian Ułamek - Bartosz Świącik. Trenerzy starają się urozmaicać zajęcia.

Reprezentanci głównej drużyny Tauron Włókniarza Częstochowa szlifują formę we własnym zakresie, z kolei miejscowa młodzież ćwiczy na co dzień pod okiem Sebastiana Ułamka (trener juniorów oraz drużyny U24 Ekstraligi) oraz Bartosza Świącika (szkoleniowiec mini żużlowców).

Młodzi reprezentanci Tauron Włókniarza na brak zajęć narzekać nie mogą. Intensywnie pracują m.in. podczas zajęć ogólnorozwojowych, ale w ostatnich dniach wykorzystali zimową aurę i pojawili się również na torze.

Na razie na tym mini owalu przy ul. Brzegowej, a zamiast klasycznych motocykli były te typu pit bike. - Nasza młodzież wykazała dużą chęć na tego typu aktywność. Sam mam taki sprzęt i jestem z niego bardzo zadowolony. Zależało mi na tym, żeby zrobić jeden stały termin - jest nim sobota, którego bez względu na warunki pogodowe będziemy się trzymać. Wiadomo, że w Polsce zima ma różne odcienie. Bywa jak teraz, że na zewnątrz jest śnieg, a zdarza się przecież, że świeci słońce i temperatury są na plusie - przyznał Sebastian Ułamek, którego cytuje biuro prasowe częstochowskiego klubu.

ZOBACZ WIDEO: Kulisy okienka transferowego. ZOOleszcz GKM miał więcej opcji

Zajęcia na motocyklach pit bike nie są czymś nowym, także w świecie sportu żużlowego, bowiem z roku na rok cieszą się coraz większym zainteresowaniem. Śmiało można powiedzieć, że powoli nawet większym od motocrossu, który zawsze górował w przerwie zimowej wśród żużlowców.

- Dużym plusem pit bike'ów jest również to, że - odpukać - póki co nie mieliśmy żadnej kontuzji, bo te motocykle stworzone są przede wszystkim do dobrej zabawy i tego, aby móc utrzymać kontakt z manetką gazu i sprzęgłem. Zdarzyło nam się nawet wprowadzić pewną formę rywalizacji. Na torze przy Brzegowej stanęliśmy pod taśmą do kilku biegów - dodał Ułamek.

Trening zawodników Tauron Włókniarza na mini torze (fot. Grzegorz Misiak)
Trening zawodników Tauron Włókniarza na mini torze (fot. Grzegorz Misiak)
Trening zawodników Tauron Włókniarza na mini torze (fot. Grzegorz Misiak)
Trening zawodników Tauron Włókniarza na mini torze (fot. Grzegorz Misiak)
Trening zawodników Tauron Włókniarza na mini torze (fot. Grzegorz Misiak)
Trening zawodników Tauron Włókniarza na mini torze (fot. Grzegorz Misiak)
Trening zawodników Tauron Włókniarza na mini torze (fot. Grzegorz Misiak)
Trening zawodników Tauron Włókniarza na mini torze (fot. Grzegorz Misiak)

Czytaj także:
1. Ma 19 lat i dwa medale mistrzostw świata. W ojczyźnie czuje się... nikim
2. Mistrz świata idzie w ślady ojca i próbuje swoich sił na żużlu

Komentarze (0)