Jason Doyle w ostatnich tygodniach parafował kontrakty w dwóch najważniejszych dla siebie ligach - w PGE Ekstralidze będzie reprezentował ZOOleszcz GKM Grudziądz, z kolei w brytyjskiej Premiership przedłużył umowę z Ipswich Witches.
Australijczyk zdecydował się na występy w kolejnej lidze. Tuż przed świętami Bożego Narodzenia związał się z Region Varde Elitesport, czyli klubem występującym w lidze duńskiej.
- Uważam, że fani nie mają wątpliwości, że dokonaliśmy fajnego transferu, który możemy nazwać prezentem świątecznym dla tych, którzy nam kibicują - powiedział Morten Svendsen, menadżer zespołu w rozmowie z klubowymi mediami.
ZOBACZ WIDEO: Mistrz Polski "dostaje po pysku"?! Mocne słowa prezesa
Doyle będzie jedną z największych gwiazd SpeedwayLigaen i z pewnością motorem napędowym zespołu z Outrup, którego zawodnikami są również m.in. Jakub Miśkowiak i Kacper Woryna. - Jego zwycięska mentalność jest klasą samą w sobie. On jest typem zawodnika, którego nie zadowala druga pozycja, bo chce po prostu wygrywać. Jestem pewien, że będzie naszym liderem zarówno na torze, jak i w parku maszyn - dodał Svendsen.
Kadra Region Varde Elitesport przynajmniej na razie została zamknięta. Oprócz wspomnianych zawodników, w zespole znaleźli się również: Tim Soerensen, Nicolai Klindt, Nicolai Heiselberg, Adam Ellis i Nicolas Covatti. Działacze nie wykluczają jednak, że jeśli trafi się możliwość zakontraktowania jeszcze jakiegoś mocnego zawodnika, to zostaną podjęte stosowne ruchy.
Czytaj także:
1. Zawodnik Platinum Motoru został na lodzie
2. Lebiediew znalazł Cellfast Wilkom nowego zawodnika