Żużel. Weekend w pigułce. Bartosz Zmarzlik przed wielką szansą. Czy sześć punktów wystarczy?

WP SportoweFakty / Michał Krupa / Na zdjęciu: Bartosz Zmarzlik
WP SportoweFakty / Michał Krupa / Na zdjęciu: Bartosz Zmarzlik

Przed nami jeden z ostatnich weekendów z dużą dawką żużlowych emocji. W niższych ligach w Polsce rozpoczyna się walka o promocję do wyższej klasy rozgrywkowej. W Toruniu poznamy indywidualnego mistrza świata.

[b]

TO BĘDZIE HIT. Speedway Grand Prix w Toruniu.[/b] Bez wątpienia ostatni turniej cyklu Grand Prix to co roku jest wielki hit. Motoarena w Toruniu rokrocznie zapełnia się niemal do ostatniego krzesełka.

Kibice zjeżdżają się do województwa kujawsko-pomorskiego, aby śledzić walkę o tytuł indywidualnego mistrza świata. W ubiegłym sezonie wszystko już było jasne w Toruniu, jednak w tym emocje są gwarantowane.

TU MOGĄ POLECIEĆ ISKRY. Speedway Grand Prix w Toruniu. A te emocje spowodowane będą tym, co wydarzyło się przed dwoma tygodniami w Vojens. Bartosz Zmarzlik został zdyskwalifikowany za zły kewlar w kwalifikacjach. Tę sytuację wykorzystał Fredrik Lindgren, który odrobił 18 punktów straty do Polaka. Przed zawodami w Toruniu Zmarzlik ma tylko sześć punktów przewagi. Czy to wystarczy? O tym dowiemy się już w sobotę. Przed nami ogromne emocje.

TU PACHNIE NIESPODZIANKĄ. Ultrapur Start Gniezno - Texom Stal Rzeszów. Rzeszowski klub dość pewnie przeszedł przez rundę zasadniczą i pierwszą fazę play-off. Przed sezonem także stawiany był w roli faworyta do awansu. Niemniej to nie zmieni się przed finałem, jednak Start Gniezno w tym sezonie już udowadniał, że bardzo dobrze czuje się na swoim torze i jest w stanie sprawić niespodziankę. Czy tak się stanie?

ZOBACZ WIDEO: Magazyn PGE Ekstraligi. Gośćmi: Hampel, Kępa, Korościel i Gajewski

OD TEGO ZAWODNIKA DUŻO ZALEŻY. Bartosz Zmarzlik. Tylko i wyłącznie od zawodnika Platinum Motoru Lublin zależy czy zdobędzie on złoty medal i czwarte indywidualne mistrzostwo świata czy nie. Tytuł mógł świętować już w Vojens, ale wszyscy wiemy, co się stało. Teraz tylko opanowanie i dobre dopasowanie sprzętu do toruńskiego owalu może sprawić, że 28-latek będzie świętował tytuł.

LICZBA. 4. Właśnie tyle złotych medali indywidualnych mistrzostw świata na żużlu po tym weekendzie może mieć Bartosz Zmarzlik. 28-latek z Kinic już jest najlepszym polskim żużlowcem w historii, ale ma ambicje i możliwości, aby zostać najlepszym żużlowcem w historii sportu.

Zobacz także:
Żużel. Termiński opowiedział o przyszłości Apatora i wyróżnił jedną osobę. "Srebro to byłoby zbyt dużo"
Żużel. Krzysztof Kasprzak po 23 latach opuszcza Ekstraligę. Mówi o tym, czym go przekonało Wybrzeże [WYWIAD]

Komentarze (1)
avatar
Darcy
29.09.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie mam watpliwosci i to po raz 4-ty Zmarzlik bedzie IMS i przypieczetuje to na Motoarenie w TORUNIU !!!