Żużel. Madsen i długo nic. Seniorzy Motoru na piątkę

WP SportoweFakty / Patryk Kowalski / Na zdjęciu: Leon Madsen
WP SportoweFakty / Patryk Kowalski / Na zdjęciu: Leon Madsen

Miał być hit, wyszedł kit. W półfinale PGE Ekstraligi Tauron Włókniarz Częstochowa przegrał u siebie z Platinum Motorem Lublin 36:54. Wśród gospodarzy nie zawiódł tylko Leon Madsen.

Noty dla zawodników Tauron Włókniarza Częstochowa:

Kacper Woryna 1. Mecz do zapomnienia. Miał być jednym z liderów Włókniarza, ale zawiódł na całej linii. Był niczym piąte koło u wozu. W pierwszym biegu na dystansie wyprzedził go Lindgren, a potem Woryna nie przejechał nawet jednego okrążenia. Najpierw popełnił błąd i upadł, a potem wjechał w taśmę. To nie tak miało być.

Maksym Drabik 2. Początek nie zwiastował tak nieudanego występu. Po dwóch biegach Drabik miał na swoim koncie 3 punkty i bonus. Szybkością co prawda nie grzeszył, ale bronił go wynik. Potem wywalczył tylko jedno "oczko" i dwukrotnie mijał linię mety jako ostatni. Od krajowego lidera oczekuje się zdecydowanie więcej.

Leon Madsen 5+. Jedyny senior, który nie zawiódł. Potrafił pokonać Bartosza Zmarzlika po niesatowitym pojedynku, po którym zdecydował się nawet na rundę honorową. Był to jeden z nielicznych momentów radości dla częstochowskiej publiczności. Madsen w końcówce sezonu potwierdza, że jest w wysokiej formie. Klubowym kolegom jednak do niego daleko.

ZOBACZ WIDEO: Magazyn PGE Ekstraligi. Goście: Krużyński, Lidsey i Dowhan

Jakub Miśkowiak 1+. Od niego wiele zależało. Pojechał słaby mecz, tracił pozycje na dystansie. Co prawda pokonał dwóch rywali, ale byli nimi juniorzy Motoru. Spotkanie zakończył z trzema punktami na koncie. Wymaga się od niego nieco więcej.

Mikkel Michelsen 2+. Miał być jednym z liderów zespołu. Na papierze nim był - wszak lepszy wynik miał tylko Madsen - ale jazda pozostawiała wiele do życzenia. Duńczyk nie wygrał żadnego wyścigu, mecz zakończył z 9 punktami w 6 startach. Kibice powoli tracą do niego cierpliwość, ale muszą liczyć, że w nowym sezonie Michelsen będzie prezentował się o wiele lepiej.

Kacper Halkiewicz 1+. Wrócił do składu, ale w biegu juniorów zawiódł i jechał daleko z tyłu. Później zaliczył jeden przebłysk, gdy sięgnął po 2 "oczka". Były to jednak jego jedyne punkty w tym meczu.

Franciszek Karczewski 1. Znalazł się w podstawowym składzie, ale kibice po meczu pytają: "dlaczego?". W biegu juniorów na finiszu stracił punkt na rzecz Bartosza Bańbora, a w drugim biegu był tłem. Zawodnik jeszcze do niedawna uznawany był za spory talent. Ekstraliga jednak brutalnie go zweryfikowała.

Kajetan Kupiec 2. Na torze pojawił się raz i pokonał z łatwością Kacpra Grzelaka. Pokazał, że powinien otrzymywać więcej szans na jazdę.

Noty dla zawodników Platinum Motoru Lublin:

Jarosław Hampel 5+. Tego niewielu się spodziewało. To Hampel był liderem Motoru, a spotkanie zakończył z dorobkiem 13 punktów i bonusu. Tylko raz musiał uznać wyższość przeciwnika, a był nim Leon Madsen. Imponował wszystkim: startem, szybkością i skutecznością. Czy na pewno można skreślać byłego wicemistrza świata? Ten mecz pokazał działaczom Motoru, że warto postawić na Hampela.

Dominik Kubera 5. Po dwóch biegach miał na swoim koncie tylko dwa punkty. Potem był jednak poza zasięgiem częstochowian. Spotkanie zakończył z dorobkiem 10 "oczek" i potwierdził, że jest bardzo silnym punktem mistrzów Polski.

Fredrik Lindgren 5. Zaczął słabo, ale na dystansie wyprzedził Worynę. Potem z biegu na bieg prezentował się coraz lepiej. Potwierdzeniem tego był trzynasty wyścig, w którym Szwed wygrał z dużą przewagą. Po tym spotkaniu w Częstochowie mogą żałować, że wymienili Lindgrena na Michelsena.

Bartosz Jaworski bez noty. Nie jechał.

Bartosz Zmarzlik 5. Mistrz świata w czternastym biegu? To tylko pokazuje, jak silny sobotniego wieczora był Motor Lublin. Zmarzlik na częstochowskim torze czuł się jak ryba w wodzie. Stoczył najpiękniejszy pojedynek dnia, w którym musiał uznać wyższość Madsena.

Bartosz Bańbor 4. BRAWO! 16-latek w biegu juniorów na dystansie wydarł punkt Franciszkowi Karczewskiemu. To, co zrobił w kolejnym, zasługuje na owację na stojąco. Bańbor puścił sprzęgło i pognał po trzy punkty. Potem na torze pojawił się jeszcze dwukrotnie, ale dojeżdżał do mety na końcu stawki. Tak dobry wynik pokazuje, że Bańbor już w przyszłym sezonie może być liderem formacji młodzieżowej Motoru.

Kacper Grzelak 2. Na torze pojawił się dwukrotnie i wywalczył punkt na wykluczonym Worynie. W tym biegu dobrze jednak wyszedł spod taśmy i przez trzy i pół okrążenia bronił się przed atakami Drabika.

Mateusz Cierniak 2. Tylko cztery punkty, z czego trzy zdobyte w biegu juniorów. Od mistrza świata w kategorii do lat 21 wymagamy zdecydowanie więcej.

SKALA OCEN:
6 - fenomenalnie
5 - bardzo dobrze
4 - dobrze
3 - przeciętnie
2 - słabo
1 - bardzo słabo

Czytaj także:
Duże emocje w Ostrowie i zaskakujące rozstrzygnięcie w cieniu fatalnej kraksy Patricka Hansena
Są kolejne wieści w sprawie Patricka Hansena. "Nie jest dobrze"

Komentarze (6)
avatar
maks pierwszy
27.08.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
To co prosimy Łęgowika Polisa i mamy medal Włókniarz 
avatar
Heser
27.08.2023
Zgłoś do moderacji
2
5
Odpowiedz
Przez osłabienie Stali fuksem dostali się do półfinału