Jak poinformował komentator Eleven Sports Maciej Markowski - przed meczem podczas kontroli motocykli zweryfikowano dwa gaźniki jednego z polskich zawodników.
Komentatorzy początkowo nie byli pewni, czy chodzi o Krzysztofa Buczkowskiego, czy Bartłomieja Kowalskiego. Po kilku minutach Marcin Musiał, powołując się na anonimowe źródło, przekazał że sprawa dotyczyła 21 - latka.
Gaźniki zostały skonfiskowane. Na razie nie wiadomo, na czym polegał problem.
Z całą pewnością tych wydarzeń nie należy jednak łączyć z rywalizacją w PGE Ekstralidze, gdzie przed każdym spotkaniem mają miejsce obowiązkowe kontrole techniczne. Gaźniki żużlowców są wtedy dokładnie weryfikowane.
A samemu Kowalskiemu mecz w Vastervik nie układał się po myśli. Po trzech seriach startów miał on na swoim koncie tylko punkt. W czwartym wyścigu został zmieniony w ramach rezerwy taktycznej.
Czytaj także:
- Po tych słowach na rywali Betard Sparty Wrocław padł blady strach!
- Tym zaskoczyła ich Betard Sparta. Trener Tauron Włókniarza zabrał głos ws. toru
ZOBACZ WIDEO: Czy Przyjemski może zostać na kolejny sezon w Polonii? Jest jasna deklaracja