Żużlowe Stany Zjednoczone długo czekały na taki mecz. Menadżer Steve Evans rozpoczął budowę składu na Speedway of Nations 2024 i Drużynowy Puchar Świata 2026 w efektownym stylu. Zaprosił do Kalifornii solidny zestaw zawodników, z Danielem Bewleyem na czele.
Brytyjczyk, który w ubiegłym roku był szósty w Grand Prix, zaczął od biegowego zwycięstwa, ale później rywale potrafili znajdować na niego sposób.
Krótki, techniczny tor sprzyjał walce. W wielu wyścigach cała czwórka zmierzała do mety w niewielkich odstępach. Nie brakowało także efektownych akcji po zewnętrznej części toru.
ZOBACZ Świącik szczerze o Drabiku. "Wykreował swoją osobowość". W tle kulisy transferu do Wrocławia
W piątym biegu Amerykanie wyszli na prowadzenie, którego nie oddali do samego końca. Bohaterem gospodarzy został Max Ruml. 26-latek przez całe zawody nie wygrał żadnego wyścigu, aż do ostatniej odsłony dnia. Przemknął obok Daniela Bewleya i zapewnił swojej drużynie końcowe zwycięstwo.
Swoje zrobili także Luke Becker i Gino Manzares, nie zawiódł doświadczony Billy Janniro. W szeregach przyjezdnych najskuteczniejszy był Rasmus Jensen, zdobywca 9 punktów. Z zaledwie jednym "oczkiem" na koncie zmagania ukończył Wilbur Hancock. Najstarszy syn 4-krotnego mistrza świata Grega Hancocka, wykorzystał w ostatnim starcie błąd Dillona Rumla ratującego się przed upadkiem.
W ramach imprezy odbył się jeszcze turniej World Challenge oraz rywalizacja na motocyklach o pojemności 250 i 150cc. Show w zmaganiach indywidualnych robił Eddie Castro - zawodnik, który 24 lutego skończy... 64 lata, a niedawno pokonał chorobę nowotworową. Do obsady wskoczył w miejsce Charliego Trany, po czym pomyślnie przeszedł przez eliminacje.
Turniej indywidualny był wewnętrzną sprawą zawodników z Reszty Świata. Efektownie po dużej napędził się Daniel Bewley, wyszedł na prowadzenie i zanotował upadek na drugim łuku. W powtórce górą był Adam Ellis, który pewnie zwyciężył.
W kategorii 250cc najlepszy był William Cairns. Oprócz tego zwycięstwa wywalczyli Kayd Fiore (150cc) oraz Louie Mersaroli (Last Man Out Challenge).
Punktacja:
USA - 44:
1. Luke Becker - 8+1 (1*,3,3,1)
2. Broc Nicol - 6+1 (2,2*,2,0)
3. Billy Janniro - 7+1 (d,2*,3,2)
4. Gino Manzares - 9 (2,3,1,3)
5. Max Ruml - 8+1 (2,1*,2,3)
6. Dillon Ruml - 3+1 (1*,2,0,0)
7. Alex Martin - 3+1 (2,1*,0,0)
8. Slater Lightcap - ns
Reszta Świata - 40:
1. Daniel Bewley (Wielka Brytania) - 6 (3,0,1,2)
2. Tom Brennan (Wielka Brytania) - 7 (0,1,3,3)
3. Rasmus Jensen (Dania) - 9 (1,3,2,3)
4. Jacob Thorssell (Szwecja) - 6+1 (3,w,1*,2)
5. Adam Ellis (Wielka Brytania) - 5 (3,0,2,0)
6. Kyle Legault (Kanada) - 5 (3,1,0,1)
7. Wilbur Hancock (USA/Szwecja) - 1+1 (0,0,-,1*)
8. Louie Mersaroli (USA) - 1 (1)
Bieg po biegu:
1. Bewley, Nicol, Becker, Brennan 3:3
2. Legault, Martin, D. Ruml, Hancock 3:3 (6:6)
3. Thorssell, Manzares, Jensen, Janniro (d) 2:4 (8:10)
4. Ellis, M. Ruml, Martin, Hancock 3:3 (11:13)
5. Manzares, Janniro, Brennan, Bewley 5:1 (16:14)
6. Becker, Nicol, Legault, Ellis 5:1 (21:15)
7. Jensen, D. Ruml, M. Ruml, Thorssell (w/u) 3:3 (24:18)
8. Brennan, Nicol, Mersaroli, Martin 2:4 (26:22)
9. Janniro, Ellis, Manzares, Legault 4:2 (30:24)
10. Becker, Jensen, Thorssell, Nicol 3:3 (33:27)
11. Brennan, M. Ruml, Bewley, D. Ruml 2:4 (35:31)
12. Jensen, Janniro, Legualt, Martin 2:4 (37:35)
13. Manzares, Thorssell, Hancock, D. Ruml 3:3 (40:38)
14. M. Ruml, Bewley, Becker, Ellis 4:2 (44:40)
***
World Challenge:
Eliminacje:
1. Kerr, Castro, Mersaroli, Almon
2. Wells, Moore, Green, Lightcap
Baraż:
3. Kerr, Castro, Wells, Moore
Turniej główny:
4. Bewley, Nicol, Manzares, Hancock
5. Brennan, M. Ruml, Legault, Castro
6. Jensen, Ellis, Martin, Janniro
7. Thorssell, Becker, D. Ruml, Kerr
Półfinały:
8. Bewley, Ellis, Brennan, Becker
9. Jensen, Thorssell, Nicol, M. Ruml
Finał:
10. Ellis, Jensen, Thorssell, Bewley (w/u)
Czytaj także:
- Ta sprawa była ważna dla całego miasta. Polityk PO tylko czeka na sygnał
- Canal+ chce wydłużenia sezonu o półtora miesiąca. Wielka zmiana już wkrótce?