Zielona-energia.com Włókniarz Częstochowa jeszcze kilka tygodni temu był kandydatem do finałowego dwumeczu Drużynowych Mistrzostw Polski z Motorem Lublin. Podopieczni Lecha Kędziory w ćwierćfinale play-off wyeliminowali Betard Spartę Wrocław, a następnie trafili na Moje Bermudy Stal Gorzów.
W pierwszym meczu obu drużyn padł remis (45:45), co sprawiło, że przed rewanżem w Częstochowie, to miejscowi byli wskazywani na faworytów do wygrania dwumeczu.
- Bardzo uczulałem przed meczem ze Stalą wszystkich, którzy rozdawali awans do finału. Mówiłem, że to bardzo mocna drużyna, która ma świetnie rozplanowane "zastępstwo zawodnika". Jak widać, nie myliłem się. Także i tutaj proszę nie podchodzić do tego tak, że my sobie ze wszystkimi poradzimy. Trzeba podejść do tego z pokorą - powiedział Michał Świącik w rozmowie z TV Orion.
ZOBACZ WIDEO Żużel. Magazyn PGE Ekstraligi. Dymek i Kuźbicki gośćmi Musiała
Porażka ze Stalą prawiła, że częstochowskie Lwy musiały skoncentrować się na walce o brązowy medal DMP. Tam trafił im się For Nature Solutions Apator Toruń, a na Motoarenie im. Mariana Rosego w pierwszym meczu padł rezultat 46:44 na korzyść rywali.
- Zastanawiałem się, czy lepszy byłby remis, czy jednak ta dwupunktowa porażka, bo ona jednak jest taka mobilizująca do rewanżu. Nam po meczu w Gorzowie też się wydawało, że będzie fajnie i gładko, a tak nie było. Te dwa oczka mobilizują zawodników, by się dobrze przygotować i wierzę w to, że oni ten czas, który dzielą oba mecze, to spędzą mocno w warsztatach oraz pracując nad samym sobą.
Prezes częstochowskiego klubu przyznaje, że otrzymał po pierwszym meczu wiele zapytań o dyspozycję liderów, Fredrika Lindgrena i Leona Madsena. Szczególnie postawa tego drugiego była rozczarowaniem, bo przed tym spotkaniem miał na koncie ledwie dwa zera, a w Toruniu dorzucił aż trzy.
- Leon bardzo ubolewa z tego powodu, że tak pojechał. Generalnie robił wszystko, aby zdobywać dobre punkty, ale tam też mamy dobrych zawodników. Miał się z kim ścigać, bo to sama światowa czołówka - skomentował.
Czytaj także:
Otwarto nowy tor w Europie
Zaskakujące słowa juniora Trans MF Landshut Devils
Z połamanymi żebrami walczył o mistrzostwo