Żużel. Początek sezonu postawił ich pod ścianą. Wygrane z bonusami stały się dla Wybrzeża obowiązkiem

WP SportoweFakty / Tomasz Rosochacki / Na zdjęciu: Eryk Jóźwiak
WP SportoweFakty / Tomasz Rosochacki / Na zdjęciu: Eryk Jóźwiak

Zdunek Wybrzeże Gdańsk pokonało Trans MF Landshut Devils 48:42. Eryk Jóźwiak zaznaczył, że ze względu na bardzo słaby początek sezonu, teraz takie wygrane są obowiązkiem jego drużyny.

Jak już informowaliśmy, po wypadku do szpitala pojechał Wiktor Trofimow jr. - Wiktor bardzo mocno uderzył głową, dlatego stracił przytomność. Musiał pojechać na badania, bo trzeba prześwietlić czy oprócz urazu głowy nie ma złamań. Podejmiemy kroki adekwatne do jego stanu zdrowia. Kuba był trochę szybszy i nie miał co zrobić z prędkością, taki jest żużel. Jechali w kontakcie, na dużej prędkości. Obyśmy wyszli na tym bez szwanku, by przystąpić do meczu z Falubazem o wygraną, a może nawet o bonus - powiedział po meczu Eryk Jóźwiak, menedżer Zdunek Wybrzeża.

Trofimow w trzech biegach uzbierał 5 punktów i bonus. To postęp w porównaniu do poprzednich spotkań. - Fajnie, że coś zaczyna się dziać w pozytywnym kierunku. Wiktor dużo pracował i poprawił niektóre kwestie, co daje minimalny efekt. On wygląda już lepiej, ale do ideału daleko, bo nie ma prędkości. Jest tu duże pole do poprawy - przyznał menedżer.

W tym wyścigu ucierpiał też Jakub Jamróg, który na swoją prośbę pojechał w 15. biegu. Występ obu zawodników może być kluczowy w kontekście kolejnego spotkania Zdunek Wybrzeża, ze Stelmet Falubazem Zielona Góra. - Mamy tydzień czasu, by "naprawić" Kubę i jak najlepiej przygotować się do meczu ze Stelmet Falubazem - zaznaczył Jóźwiak.

Gdańszczanie wygrywając 48:42 opuścili ostatnie miejsce w tabeli. - To były straszne męczarnie, zawodnicy z Landshut się postawili. Kosztowało nas to dużo sił i dużo zdrowia - stwierdził Jóźwiak. - Na pewno wygrana z bonusem cieszy, ale jesteśmy na takim etapie, że musimy zdobywać nie tylko punkty, ale też bonusy i to nasz obowiązek. Wygrana za dwa punkty byłaby niedosytem. Musimy walczyć dalej, lekko nie jest, ale nikt nie obiecywał, że będzie lekko - podsumował menedżer.

Czytaj także:
Polonia Bydgoszcz wygrała w hicie
Duże emocje w derbach południa

ZOBACZ WIDEO Kacper Pludra: Cieszę się, że trafiłem do Grudziądza. Odżyłem

Źródło artykułu: