Żużel. Plusy i minusy. Weekend należał do Dominika Kubery. Holder przekreślił szansę na zwycięstwo Apatora

WP SportoweFakty / Michał Krupa / Na zdjęciu: Dominik Kubera
WP SportoweFakty / Michał Krupa / Na zdjęciu: Dominik Kubera

Dominik Kubera nie zwalnia tempa i z każdym meczem prezentuje się coraz lepiej na torze po przebytej kontuzji. Dzięki jego świetnej dyspozycji Motor Lublin pozostał niepokonany w PGE Ekstralidze. Na pochwały nie zasłużył za to Jack Holder.

[b]

Plusy[/b]

Dominik Kubera błyszczał nie tylko w Polsce

Zawodnik Motoru już po raz kolejny w tym sezonie zachwycił formą. Wychowanek Unii Leszno nie tylko zdobył we Wrocławiu czternaście punktów z dwoma bonusami, czym walnie przyczynił się do remisu swojej drużyny, ale również zwyciężył kwalifikacje do Grand Prix Challenge w Nagyhalasz.

GKM Grudziądz postawił się Unii Leszno mimo kontuzji lidera

Zdawało się, że Gołębie po poważnej kontuzji Nickiego Pedersena znalazły się pod ścianą przed wyjazdem do Wielkopolski. Wprawdzie leszczynianie także przystępowali do tego pojedynku osłabieni, gdyż nie mogli liczyć na swojego kapitana, Piotra Pawlickiego. Niemniej mieli oni możliwość zastosowania zastępstwa zawodnika, w przeciwieństwie do ZOOleszcz GKM-u, który stosuje takowe od początku sezonu za Wadima Tarasienkę. Grudziądzanie sprawili jednak niespodziankę i dość niespodziewanie wywieźli z Leszna punkt bonusowy.

ZOBACZ WIDEO Majewski o wynikach oglądalności sezonu 2022. Padły konkretne liczby!

Mieli być czerwoną latarnią, a wyrastają na czarnego konia

Przed sezonem nie brakowało głosów, skazujących Trans MF Landshut Devils na pożarcie. Rzeczywistość okazała się zgoła odmienna. Niemcy już na inaugurację pokazali, że nie mają zamiaru być chłopcami do bicia, a im dłużej trwają rozgrywki, tym lepiej Diabły prezentują się na torze. Tym razem podopieczni Sławomira Kryjoma zanotowali pierwsze wyjazdowe zwycięstwo, pokonując niespodziewanie łódzkiego Orła, zgłaszając akces do fazy play-off.

Minusy

Jack Holder nie dojechał do Częstochowy

Choć zawodnik For Nature Solutions Apatora w tym sezonie z reguły nie imponuje formą, z pewnością żaden z sympatyków toruńskiej drużyny nie zakładał, że jego występ w rewanżowym starciu z zielona-energia.com Włókniarzem będzie tak mizerny. Holder zgromadził raptem dwa punkty z bonusem i między innymi za sprawą jego słabej postawy Lwy wygrały dwumecz.

Artur Kuśmierz wypaczył wynik spotkania we Wrocławiu?

Kontrowersji związanych z werdyktami arbitrów ciąg dalszy. Nie milkną echa decyzji sędziego spotkania Betard Sparta - Motor. W 11 wyścigu Artur Kuśmierz zdecydował się wykluczyć Mikkela Michelsena, zamiast Gleb Czugunowa, czego nie rozumiał nawet sam Spartanin. Gdyby nie takie rozstrzygnięcie, Koziołki pokonałyby ekipę z Wrocławia, a tak gospodarze wygrali w powtórce 4:2, co okazało się decydujące dla końcowego wyniku spotkania.

Zobacz także:
Zabrakło punktów Taia Woffindena
Oto siódemka 8. rundy PGE Ekstraligi

Komentarze (1)
avatar
tomas68
13.06.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Stawianie na słabiznę i mrzonki kończy się porażkami na własne życzenie.