Austriacy zdominowali serię próbna, szósta nota Adama Małysza

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W piątek pierwsza odsłona niezwykle emocjonującego finału Pucharu Świata w skokach narciarskich. Przed indywidualnym konkursem na "Letalnicy" tradycyjnie odbyła się seria próbną, która zgodnie z przewidywaniami zdominowali Austriacy.

Najwyższe noty testowej kolejki otrzymali bohaterowie najważniejszej imprezy sezonu w Oslo, czyli Gregor Schlierenzauer (212,5m) oraz Thomas Morgenstern (210,5m). Odległości tego treningu nie były zatem zbyt imponujące.

W ścisłej czołówce uplasowali się również Norweg Tom Hilde (212m), kolejny z podopiecznych Alexandra Pointnera - Martin Koch (213m) i kończący po tej zimie swoją niezwykle bogatą w sukcesy karierę - Adam Małysz. Słynnemu mieszkańcowi Wisły zmierzono tym razem 203,5m. Na dwunastej pozycji z nowym rekordem życiowym (206,5m) sklasyfikowany został Piotr Żyła, dwudziesta lokata z wynikiem 183m przypadła w udziale Kamilowi Stochowi, dwudziesta siódma Stefanowi Huli (179m), zaś trzydziesta piąta 18-letniemu Tomaszowi Byrtowi. Najmłodszy z kadry biało-czerwonych dotknął nartami zeskoku na 157,5m.

Początek rywalizacji o pucharowe punkty na dawnej "Velikance" ma rozpocząć się kwadrans po piętnastej. Przypomnijmy, że wiadomo już, iż Kryształową Kulę za sezon 2010/2011 zdobędzie wspomniany Morgenstern, a drugie miejsce zajmie Szwajcar Simon Ammann. Zacięta walka pomiędzy Andreasem Koflerem i zawodnikiem Hannu Lepistoe toczy się natomiast o trzecią pozycję.

Źródło artykułu: