Matti Hautamaeki i Hannu Manninen najlepsi w Rovaniemi

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W Finlandii zawody narciarskie odbywają się w ten weekend nie tylko w Muonio, ale i w Rovaniemi. Zgodnie z wieloletnią tradycją właśnie tam fińska kadra narodowa zmierzyła się w pierwszych zawodach w skokach narciarskich oraz w kombinacji norweskiej. Zwycięstwa odnieśli w nich odpowiednio Matti Hautamaeki i Hannu Manninen.

W tym artykule dowiesz się o:

Hautamaeki najlepszy na średniej skoczni

Konkurs skoków w Rovaniemi rozpoczyna sezon w Finlandii od początku lat dziewięćdziesiątych. W tym roku było więc podobnie, a na starcie nie zabrakło nikogo z liczących się zawodników. Na obiekcie o punkcie konstrukcyjnym K-90 wygrał Matti Hautamaeki, który popisał się wysoką formą i w obydwu seriach skoczył najdalej. Dzięki próbom na 99,0 i 98,5 metra osiągnął notę 267,5 punktu - lepszą o prawie dziesięć punktów niż następny zawodnik. - Sezon zaczynam świetnie. Wiele ćwiczyłem latem. Nasz związek narciarski znacznie nam pomógł. Dawniej Finlandia nie inwestowała w skoki aż tak bardzo - powiedział Hautamaeki. Za jego plecami sklasyfikowani zostali Anssi Koivuranta, dawny mistrz kombinacji norweskiej, oraz Janne Ahonen, który zamknął czołową trójkę. - Moje dobre skoki mnie nie zaskoczyły, ale drugie miejsce już tak. To dobry początek sezonu. Mam nadzieję, że znajdę się w kadrze na pierwsze zawody Pucharu Świata - powiedział Koivuranta. Wyniki konkursu skoków:

MZawodnikNota/Skoki
1 Matti Hautamaeki 267,0 (99,0/98,5)
2 Anssi Koivuranta257,5 (97,5/95,0)
3 Janne Ahonen 250,0 (97,5/93,0)
4 Ville Larinto249,0 (96,5/93,5)
5 Kalle Keituri 240,0 (95,0/93,0)
6Sami Niemi233,0 (93,0/89,5)

Manninen deklasuje

W fantastycznej formie u progu sezonu jest Hannu Manninen. Jeden z najwybitniejszych zawodników w historii kombinacji norweskiej nie dał w sobotę w Rovaniemi nikomu najmniejszych szans. Po przejściu Koivuranty do skoków i zakończeniu kariery przez Jaakko Tallusa Finom zostali tylko dwaj zawodnicy z górnej półki, Manninen i Janne Ryynaenen. W sobotę pierwszy z nich pokonał na mecie drugiego o ponad minutę i czterdzieści sekund, co jest prawdziwym nokautem. - Nie popełniłem błędów na skoczni. Wcześniej oddałem na śniegu ze dwadzieścia skoków. Technicznie wszystko jest ok. Generalnie latem trenowałem podobnie jak rok temu - powiedział Manninen. Drugie miejsce zajął wspomniany Ryynanen, który prowadził po skoku (uzyskał 131 metrów, o 5,5 metra więcej niż Manninen), natomiast o trzecią pozycję rywalizowali Szwajcarzy, którzy także przyjechali do Rovaniemi. Z niewielką przewagą nad swymi rodakami finiszował Seppi Hurschler, w końcówce lepszy niż Ronny Heer i Tim Hug. Hurschler na trasie był zresztą bezkonkurencyjny nie tylko dla kolegów z kadry - po skoku był dopiero szesnasty, jednak w biegu przegrał tylko z Manninenem. Wyniki kombinacji norweskiej:

MZawodnik KrajCzas
1 Hannu Manninen Finlandia 23:28,2
2 Janne RyynaenenFinlandia +1:43,1
3 Seppi Hurschler Szwajcaria +2:16,0
4 Ronny Heer Szwajcaria +2:18,2
5Tim Hug Szwajcaria +2:22,3
6Tommy Schmid Szwajcaria +2:31,4
Źródło artykułu: