Trzecie miejsce z rezultatem 128,5 m przypadło w udziale kolejnemu z reprezentantów Japonii - Fumihisy Yumoto. Nieco szybciej od przedstawiciela Kraju Kwitnącej Wiśni dotknęli nartami zeskoku Norwedzy - Tom Hilde (124,5 m) oraz Johan Remen Evensen (122,5 m), który w miniony weekend wypadł zdecydowanie poniżej oczekiwań.
W ścisłej czołówce uplasowali się również faworyci gospodarzy - Emmanuel Chedal i Vincent Descombes Sevoie.
Dobrze spisali się pozostali nasi zawodnicy - kolejno pozycje od jedenastej do trzynastej - Krzysztof Miętus (119,5 m), Adam Małysz (120,5 m) i Stefan Hula. Tym razem najsłabszym ogniwem w zespole biało-czerwonych okazał się Maciej Kot.
Wbrew wcześniejszym spekulacjom, do Francji przyjechał czterokrotny złoty medalista igrzysk olimpijskich z Salt Lake City i Whistler Simon Ammann. Przypomnijmy, że Szwajcar na słynnym obiekcie "Adlerachanze" był szósty. W kraju Trójkolorowych zgodnie z zapowiedzią brakuje między innymi Fina Janne Ahonena.