Pomysł rozgrywania Tour de Barents wyszedł ze strony Vegarda Ulvanga, niegdyś jednego z najlepszych narciarzy na świecie, trzykrotnego mistrza olimpijskiego z Albertville. W czasie jego kariery czołowi zawodnicy rokrocznie rywalizowali po zakończeniu Pucharu Świata na dalekiej północy, jednak w kolejnych sezonach ta tradycja podupadła. Norweg, który dziś jest działaczem FIS i jednym z twórców prestiżowego Tour de Ski, postanowił więc stworzyć cykl zawodów nawiązujący z jednej strony do przeszłości, a z drugiej do współczesnych imprez wieloetapowych. Pierwsza edycja Tour de Bartens miała odbyć się już rok temu, jednak ostatecznie nie doszła do skutku i inauguracja będzie miała miejsce dopiero teraz. Początkowo planowano starty m.in. w Rosji, lecz po korektach terminarza narciarzy czekają starty tylko na północy Norwegii oraz Finlandii.
Cykl rozpocznie się siódmego kwietnia w norweskim Vadsø biegami na 10 km i 5 km stylem klasycznym ze startu indywidualnego, co trzydzieści sekund. Dzień później dystanse zostaną wydłużone o pięć kilometrów, a uczestników i uczestniczki czeka rywalizacja stylem dowolnym w fińskim Inari, miejscowości znanej fanom narciarstwa z przedsezonowych zawodów testowych rozgrywanych tam w listopadzie. Po dniu przerwy ostatnie dwa etapy odbędą się w sobotę i niedzielę w Rovaniemi. Miasteczko Świętego Mikołaja będzie areną sprintów oraz biegów na dochodzenie, na dystansie 8,8 km dla pań i 13,2 dla panów. Podobnie jak w Tour de Ski również w Tour de Barents uczestnicy rywalizować będą nie tylko o wygrane na poszczególnych etapach, ale i o triumf w klasyfikacji generalnej.
Lista startowa Tour de Barents nie jest jeszcze zamknięta, jednak dla portalu SportoweFakty.pl pierwsze informacje zdradził Mauri Haataja z Rovaniemi, działacz FIS odpowiedzialny za etapy przeprowadzane w Finlandii. - Obecnie spośród czołówki mamy takich zawodników jak Lukas Bauer, Martin Koukal, Martin Bajcicak, Rene Sommerfeldt, Jean Marc Gaillard, Sami Jauhojärvi, Tero Similä, Lari Lehtonen. Wśród pań zgłoszone są Kristen Störmer Steira, Riitta-Liisa Roponen, Pirjo Muranen, Aino-Kaisa Saarinen. Wciąż jeszcze negocjujemy z niektórymi gwiazdami. Oczywiście jesteśmy zainteresowani udziałem Justyny Kowalczyk, jednak ma ona inne plany na tę wiosnę.
Fani biegów narciarskich będą mieli okazję obejrzeć bezpośrednie transmisje ze wszystkich etapów Tour de Barents. - Mogę powiedzieć, że w telewizji zawody pokaże Eurosport 2 - dodaje Haataja.
