Puchar Księżniczki Zofii: Klepacka liderką, spadek Tarnowskiego, dziewięcioro Polaków w "10"

Materiały prasowe / Jesus Renedo / Sailing Energy / Trofeo Princesa Sofia IBEROSTAR
Materiały prasowe / Jesus Renedo / Sailing Energy / Trofeo Princesa Sofia IBEROSTAR

Po kolejnym dniu Pucharu Księżniczki Zofii w Palma de Mallorca liderką w klasie RS:X została Zofia Klepacka, a wśród deskarzy na 5. pozycję spadł Paweł Tarnowski. W pierwszej dziesiątce nadal jest aż dziewięcioro polskich żeglarzy w różnych klasach.

Od czwartku praktycznie wszystkie klasy, rywalizujące w Pucharze Europy u wybrzeży Majorki, ścigały się w wyścigach finałowych i były podzielone na grupy złote, srebrne. Jedynie w klasie Laser była jeszcze trzecia - brązowa. Tego dnia wiatr dość wcześniej pojawił się nad akwenem więc organizatorzy nie mieli problemów z przeprowadzeniem wszystkich zaplanowanych startów.

W windsurfingowej klasie RS:X słabszy dzień przytrafił się prowadzącemu od początku regat, Pawłowi Tarnowskiemu (SKŻ Ergo Hestia Sopot). Brązowy medalista ostatnich mistrzostw Europy w pierwszym wyścigu minął linię mety dwudziesty pierwszy, a w drugim był dwudziesty piąty i spadł aż na piątą pozycję. Liderem został Hiszpan Ivan Pastor Lafuente (miejsca 8. i 9.), a pierwszą trójkę uzupełniają Włoch Mattia Camboni (miejsca 5. i 1.) i Izraelczyk Shahar Zubari (miejsca 7. i 22.). W całych zwodach ponownie awansował Marcin Urbanowicz (SKŻ Ergo Hestia Sopot), który po miejscach trzynastym i dziewiętnastym przesunął się z pozycji dwudziestej dziewiątej na dwudziestą trzecią. Zupełnie odwrotnie poradził sobie reprezentant Volvo Youth Sailing Team Poland Radosław Furmański (DKŻ Dobrzyń), który po miejscach czterdziestym siódmym oraz dwudziestym siódmym spadł z pozycji trzydziestej trzeciej na trzydziestą dziewiątą. Czterdziesty czwarty jest jego klubowy kolega Maciej Kluszczyński (miejsca 40. i 35.). W grupie srebrnej ścigał się kolejny zawodnik klubu DKŻ Dobrzyń, Dawid Furmański (miejsca 7. i 27.), który plasuje się na sześćdziesiątej siódmej pozycji.

Wśród pań, pomimo miejsc dwunastego i piątego, na prowadzenie wysunęła się wicemistrzyni Europy Zofia Noceti-Klepacka (Legia Warszawa). Awans imienniczki regat wynika także z większej ilości wpadek w postaci gorszych miejsc innych zawodniczek. Na trzecią pozycję spadła dotychczasowa liderka, mistrzyni olimpijska z Londynu, Hiszpanka Marina Alabau (miejsca 4. i 11.), a na drugą awansowała trzecia zawodniczka zeszłorocznych mistrzostw Europy i igrzysk w Rio de Janeiro, Rosjanka Stefania Elfutina (miejsca 7. i 4.). Z kolei na szóstej pozycji pozostała mistrzyni świata Małgorzata Białecka (SKŻ Ergo Hestia Sopot), po tym jak meldowała się na mecie ósma i trzecia. Natomiast z pierwszej dziesiątki wypadła jej klubowa koleżanka Maja Dziarnowska, która w pierwszym wyścigu była dopiero dwudziesta ósma, a w drugim zajęła miejsce czternaste i spadła z pozycji siódmej na jedenastą. Słabiej poszło także Kamili Smektale (YKP Warszawa), bo najpierw została złapana na falstarcie, a później była dwudziesta pierwsza i w efekcie przesunęła się z pozycji jedenastej na dziewiętnastą.

Pozostałe polskie deskarki rywalizowały w grupie srebrnej. Karolina Lipińska (SKŻ Ergo Hestia Sopot) dwukrotnie była trzynasta i w ogólnej klasyfikacji jest trzydziesta dziewiąta. Natomiast Agnieszka Bilska (GKŻ Gdańsk), która od środy nie startuje, spadła na czterdziestą ósmą lokatę. Tuż za nią znajduje się Zuzanna Czuryło (AZS Poznań) - miejsca 10. i 14., a pięćdziesiąta trzecia jest reprezentująca klub KS Baza Mrągowo Patrycja Lis (miejsca 27. i 28.).

ZOBACZ WIDEO Regaty Vendee Globe: do trzech razy sztuka

{"id":"","title":""}

Wysoką formę w klasie 470 utrzymują Agnieszka Skrzypulec i Jolanta Ogar (SEJK "Pogoń" Szczecin), które tym razem musiały przepłynąć trzy wyścigi, ale za to krótsze niż w poprzednich dniach. Nasze panie, po tym jak w pierwszym starcie w złotej grupie zajęły miejsce szóste, w drugim przytrafiła im się wpadka w postaci szesnastego miejsca. Jednak w trzecim pokazały, że był to tylko wypadek przy pracy i minęły linię mety drugie. Na szczęście przysługiwało im już odrzucenie najgorszego wyniku z fazy finałowej i Polki pozostały na piątej pozycji w ogólnej klasyfikacji, a do miejsca medalowego tracą cztery punkty. Nowymi liderkami zostały Silvia Mas Depares i Patricia Cantero z Hiszpanii (miejsca 1., 9. i 4.), które na drugą pozycję zepchnęły Chinki Mengxi Wei i Yani Xu (miejsca 7., 3. i 18.). Z lokaty drugiej na trzecią spadły natomiast wicemistrzynie Europy, Holenderki Afrodite Zegers i Anneloes Van Veen (miejsca 5., 4. i 9.).

W męskiej flocie w srebrnej grupie Maciej Sapiejka i Adam Krefft (SEJK Pogoń Szczecin/WCSS) zajęli miejsca trzynaste, dwudzieste piąte oraz dwudzieste trzecie i spadli z pozycji trzydziestej szóstej na czterdziestą drugą, a Kamil Cesarski i Beniamin Waszkiewicz (Baza Mrągowo) po miejscach dziewiętnastym, dwudziestym pierwszym oraz siedemnastym przesunęli się z lokaty czterdziestej drugiej na czterdziestą czwartą. Na pierwszą pozycję awansowali natomiast Szwedzi  Carl-Fredrik Fock (miejsca 1., 8. i 1.), na drugą wskoczyli Hiszpanie Jordi Xammar i Nicolas Rodriguez (miejsca 2., 5. i 5.), a z pierwszej na trzecią spadli Japończycy Tetsuya Isozaki i Akira Takayanagi (miejsca 6., 12. i 6.).

Dość nierówno w klasie 49er żeglowali w czwartek Dominik Buksak i Szymon Wierzbicki (AZS AWFiS Gdańsk/AZS Poznań), bo najpierw zajęli miejsce dwudzieste drugie, później trzecie, a na koniec dnia czternaste. Jednak nie wpłynęło to na zajmowaną przez nich pozycję w klasyfikacji ogólnej i nadal znajdują się na dziewiątym miejscu. Dwie pierwsze pozycje utrzymali James Peters i Fynn Sterritt z Wielkiej Brytanii (miejsca 6., 6. i 2.) oraz mistrzowie Europy, Hiszpanie Diego Botin i Iago Lopez Marra (miejsca 10., 5. i 1.), a na trzecią lokatę awansowali inni reprezentanci Wielkiej Brytanii, Dylan Fletcher-Scott i Stuart Bithell (miejsca 1., 2. i 3.).

W grupie srebrnej Przemysław Filipowicz i Jacek Nowak (AZS AWFiS Gdańsk/AZS UWM Olsztyn) zajęli miejsca pierwsze, trzynaste oraz ósme i znajdują się na trzydziestej pozycji, czyli poprawili się o jedną. Tuż za nimi są Łukasz Przybytek i Paweł Kołodziński (AZS AWFiS Gdańsk), którzy przypływali na miejscach szóstym, trzecim oraz piątym. Natomiast Jan Marciniak i Robert Jarocki (KS AQUA Włocławek/AZS Poznań) - miejsca 11., 26. i 32. - zajmują pozycję pięćdziesiątą szóstą.

W żeńskiej flocie czyli w klasie 49erFX Ewa Romaniuk i Sandra Jankowiak (AZS Poznań) miejsca dwudzieste trzecie oraz dwudzieste szóste przedzieliły siódmym i pozostały na dwudziestej czwartej pozycji. Z kolei Madeleine Zielińska i Nadia Zielińska (AZS UWM Olsztyn) w pierwszym oraz trzecim wyścigu zostały złapane na falstarcie, a w drugim zajęły miejsce dwudzieste i ich sytuacja w regatach również się nie zmieniła - znajdują się tuż za koleżankami z reprezentacji. Bezkonkurencyjne w tej stawce nadal są brązowe medalistki ostatnich mistrzostw Europy, Niemki Victoria Jurczok i Anika Lorenz, bo zanotowały dwie wygrane i zajęły drugie miejsce. Dwie kolejne załogi ponownie zamieniły się miejscami i drugie są obecnie Norweżki Helene Naess i Marie Ronningen (miejsca 4., 8. i 4.), a trzecią pozycję zajmuje duet z Singapuru, Kimberly Lim i Cecilia Low (miejsca 9., 4. i 10.).

Nadal w dobrej dyspozycji w klasie Finn znajduje się Piotr Kula (GKŻ Gdańsk). Sześciokrotny i zarazem aktualny mistrz Polski rozpoczął czwartkowe ściganie miejscem dwunastym, a zakończył drugim. To pozwoliło mu utrzymać ósmą pozycję. Z kolei Mikołaj Lahn (UKŻ Wiking Toruń) był tego dnia dwudziesty siódmy oraz trzydziesty pierwszy i plasuje się na dwudziestym ósmej pozycji. Czterdziesty ósmy jest natomiast Krzysztof Stromski (YK Rewa), który ukończył tylko pierwszy wyścig i zajął w nim czterdzieste pierwsze miejsce. Ponownie zmienił się lider i jest nim teraz Turek Alican Kaynar (miejsca 10. i 3.). Z trzeciej na drugą pozycję awansował natomiast Estończyk Deniss Karpak (miejsca 7. i 5.), a za nim znalazł się Szwed Max Salminen (miejsca 1. i 1.).

Po czwartkowych wyścigach w klasie Laser również mamy naszego zawodnika w pierwszej dziesiątce. Jest nim Filip Ciszkiewicz (MKŻ Arka Gdynia), który nie ukończył pierwszego wyścigu, a w następnym zajął bardzo dobre drugie miejsce i awansował z pozycji szesnastej na dziesiątą. W złotej grupie pływa jeszcze jeden reprezentant Polski, Tadeusz Kubiak (SEJK "Pogoń" Szczecin). On z kolei po miejscach pięćdziesiątym pierwszym oraz czterdziestym drugim podskoczył tylko o jedną pozycję i jest pięćdziesiąty dziewiąty. Natomiast Dawid Kania (ŻLKS Poznań) w srebrnej flocie był dwudziesty trzeci oraz czternasty i w całych regatach zajmuje siedemdziesiątą ósmą pozycję. Dwie pierwsze lokaty utrzymali Hiszpan Joel Rodriguez (miejsca 2. i 5.) oraz Włoch Francesco Marrai (miejsca 3. i 12.), a trzeci jest Elliot Hanson z Wielkiej Brytanii (miejsca 1. i 21.).

Podróż w górę klasyfikacji w żeńskim odpowiedniku czyli w Laserze Radialu kontynuuje Agata Barwińska (MOS SSW Iława). Reprezentantka Polski po miejscach dwudziestym pierwszym oraz osiemnastym przesunęła się z pozycji czterdziestej ósmej na trzydziestą dziewiątą. Tutaj ponownie zaszła zmiana na pozycji liderki. Teraz pierwszą lokatę zajmuje Litwinka Viktorija Andrulyte (miejsca 2. i 10.), na drugą pozycję spadła brązowa medalistka zeszłorocznych mistrzostw Starego Kontynentu Finka Tuula Tenkanen (miejsca 16. i 16.), a trzecia jest brązowa medalistka igrzysk w Londynie Evi Van Acker z Belgii (miejsca 19. i 5.).

W piątek 31 marca większość klas będzie kontynuowała fazę finałową. Jedynie klasa Finn rozpocznie już rywalizację w nowej formule fazy medalowej i zawodnicy będą mieli przeprowadzony wyścig kwalifikacyjny do półfinału i półfinałowy. Pierwsze starty zaplanowane są na godzinę 12:00. Zawody w Palma de Mallorca potrwają do soboty 1 kwietnia.

Maciej Frąckiewicz

Komentarze (1)
avatar
Pottermaniack
30.03.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zosia na żaglach jest księżniczką, to prawda. ;D