Zapasy. Nie żyje 33-letni Nikołaj Szterew. Był zakażony koronawirusem

Artur Szpilka tłumaczy się z oplucia internauty. "Nie przepraszam, ale mogłem zachować się inaczej"

Jak podaje portal nova.bg, Nikołaj Szterew od kilku tygodni oddychał przy pomocy respiratora. Lekarze niestety nie zdołali utrzymać go przy życiu. Bułgar zmarł w wieku 33 lat. Jest to jeden z najmłodszych sportowców, którzy przegrali walkę z koronawirusem.

Szterew do szpitala trafił w połowie czerwca. Już wówczas był w ciężkim stanie. Do 15 lipca medycy walczyli o jego życie. Ich wysiłki nie przyniosły jednak rezultatu.

Warto wspomnieć, że ojciec Nikołaja, Simeon, również był zakażony koronawirusem, ale przeszedł tę chorobę zdecydowanie lżej. Nie miał poważniejszych objawów i dość szybko zdołał wyzdrowieć.

Nikołaj wzorował się na ojcu, który też był zapaśnikiem. Syn Simeona był mistrzem Bułgarii w stylu wolnym. W 2011 roku wygrał natomiast prestiżowy turniej imienia Dana Kołowa.

Kariera Nikołaja Szterewa zakończyła się w niesławie. W 2019 roku bułgarski zapaśnik został przyłapany na stosowaniu zakazanej substancji. W związku z tym zawieszono go na cztery lata.

Czytaj także:
- Krzysztof Piątek może mieć rywala w walce o skład. Luka Jović na celowniku Herthy Berlin
- PKO Ekstraklasa przygotowała nowe medale. Ważą 245 gramów i są pokryte 24-karatowym złotem