Marc Marquez w tym roku wygrał tylko jeden wyścig - Hiszpan triumfował na obiekcie COTA w amerykańskim Austin. Ponadto aktualny mistrz świata dwukrotnie nie kończył rywalizacji z powodu upadków i obecnie zajmuje dopiero piąte miejsce w klasyfikacji generalnej mistrzostw.
[ad=rectangle]
"MM93" zdaje sobie sprawę, że jego obecna forma pozostawia wiele do życzenia. - Weekend na torze Mugello był rozczarowaniem. Szkoda, że doszło do upadku, ale tak się dzieje, gdy jedziesz na limicie. Teraz czeka mnie domowy wyścig na torze Catalunya i mamy wiele do zrobienia, aby odpowiednio przygotować motocykl - powiedział zawodnik Repsol Honda Team.
To właśnie problemy z motocyklem są głównym powodem słabszych wyników Marqueza w tym roku. Maszyna Hondy nie prowadzi się już tak dobrze jak w poprzednich sezonach i ma spore problemy z przyczepnością. - W przeszłości notowałem dobre wyniki w Barcelonie, przed rokiem byłem tam pierwszy i mam nadzieję, że równie dobry rezultat uzyskam w tym sezonie. Chcę to zrobić dla moich kibiców. Miejmy nadzieję, że stworzymy tam dobre widowisko, a fani zobaczą kapitalną walkę - dodał "MM93".