Za nami kolejne rozstrzygnięcia rywalizacji w triathlonie podczas igrzysk olimpijskich w Paryżu. Przypomnijmy, że wcześniej odbyły się zawody indywidualne. 31 lipca wyłoniono medalistów wśród kobiet oraz mężczyzn.
U pań złoty medal wywalczyła reprezentantka Francji Cassandre Beaugrand. Srebro zdobyła Szwajcarka Julie Derron, a brąz Brytyjka Beth Potter. U panów z kolei Alex Yee wywiązał się z roli faworyta do medalu najcenniejszego kruszcu. Drugie miejsce zajął Nowozelandczyk Hayden Wilde, a trzecie zawodnik gospodarzy Leo Bergere.
Pięć dni później do walki przystąpiły drużyny mieszane. W roli faworytów do tego wyścigu podchodziła reprezentacja Wielkiej Brytanii, który była najlepsza podczas igrzysk olimpijskich w Tokio.
ZOBACZ WIDEO: "Prosto z Igrzysk". Niepowodzenie polskich młociarzy. "Wszyscy liczyli na medale"
Po pierwszej zmianie sztafety mieszanej prowadzili właśnie Brytyjczycy. Doskonale spisał się na niej Yee. Bardzo blisko byli jednak Niemcy, Szwajcarzy czy Włosi. Na półmetku rywalizacji na pozycję lidera wyszli nasi zachodni sąsiedzi.
Niemcy nie oddali prowadzenia do samego końca, choć walka o złoty medal okazała się niezwykle zacięta. Amerykanie odrobili zdecydowaną większość strat na ostatniej zmianie. Ostatecznie zabrakło im... jednej sekundy.
Tim Hellwig, Lisa Tertsch, Lasse Luehrs oraz Laura Lindemann zostali nowymi mistrzami olimpijskimi. Srebrny medal wywalczyli reprezentanci USA (Seth Rider, Taylor Spivey, Morgan Pearson, Taylor Knibb), a brązowy Brytyjczycy (Alex Yee, Georgia Taylor-Brown, Samuel Dickinson, Beth Potter).
Czytaj także:
Dopiął swego. Ma upragnione złoto