Kuriozalna nagroda za wygranie 10-krotnego Iron Mana

Instagram / Na zdjęciu: Adrian Kostera
Instagram / Na zdjęciu: Adrian Kostera

W Szwajcarii trwa rywalizacja na dystansie 10-krotnego Iron Mana. W walce o zwycięstwo wciąż liczy się Adrian Kostera. Nagrodę finansową otrzyma jedynie czołowa trójka uczestników.

W tym artykule dowiesz się o:

Od niedzieli (14 sierpnia) w Szwajcarii rozgrywane są zawody na dystansie 10-krotnego Iron Mana. Uczestnicy mają do pokonania niebotyczny dystans - 38 km pływania, 1800 km na rowerze oraz 422 km biegu.

Do rywalizacji przystąpiło trzech reprezentantów Polski - Robert Karaś, Adrian Kostera oraz Tomasz Lus. Pierwszy z nich miał gigantyczną przewagę, ale decyzją lekarzy musiał wycofać się ze zmagań.

Na ten moment (piątek, godz. 12:00) Kostera znajduje się na trzecim miejscu, natomiast Lus jest 11.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co za widoki! Polka zaszalała w USA

Co ciekawe, każdy z uczestników musiał wnieść opłatę wpisową w wysokości 3400 euro (16 tys. złotych). Na nagrodę finansową liczyć może natomiast jedynie czołowa trójka.

Za zwycięstwo otrzymać można 1000 euro (4750 zł), drugie miejsce premiowane jest nagrodą w wysokoći 600 euro (2850 zł), a trzecie - 400 euro (1900 zł).

Organizatorzy tłumaczą na swojej stronie internetowej, że są organizacją non-profit, a opłaty wpisowe w znacznym stopniu przyczyniają się do oferowania wysokiej jakości zawodów.

Czytaj także:
Wsparcie dla Roberta Karasia. Co za słowa Małgorzaty Rozenek
Co za historia! Polak może wygrać w 10-krotnym Iron Manie

Źródło artykułu: