Tokio 2020. Bułgarka nie sprawiła niespodzianki Jowicie Wrzesień. Znany skład finału

PAP/EPA / RITCHIE B. TONGO / Na zdjęciu: Jowita Wrzesień w walce z Eweliną Georgiewą

Mateusz Kozanecki 04.08.2021, 13:49

Mimo porażki Jowita Wrzesień miała jeszcze cień szans na rywalizację w repasażach. Wszelkich złudzeń została pozbawiona po półfinale, w którym Ewelina Nikołowa musiała uznać wyższość rywalki. Wiadomo już, na którym miejscu zostanie sklasyfikowana.

W tym artykule dowiesz się o:

Tokio 2020

Reprezentacja Polski na Tokio

Risako Kawai

Jowita Wrzesień

Tokio 2020. "Boże, ty nie płacz. Ty się ciesz!". Malwina Kopron dumna z dziadka-trenera

Jowita Wrzesień na 1/8 finału zakończyła swój udział w rywalizacji zapaśniczek do 57 kg. Polka przegrała 0:3 z reprezentantką Bułgarii Eweliną Nikołową.

Pojawił się jeszcze cień szans na to, że Wrzesień będzie rywalizować o brązowy medal poprzez repasaże. Aby do tego doszło, Nikołowa musiała wygrać dwa kolejne pojedynki.

Zadanie wykonała połowicznie - w ćwierćfinale pokonała Anastasię Nichitę z Mołdawii, ale w półfinale lepsza od niej okazała się Iryna Kuraczkina.

ZOBACZ WIDEO: Tokio 2020. Złoto sztafety "gamechangerem" dla Polski? "My też jesteśmy zdolni do wielkich rzeczy!"

Tym samym Jowita Wrzesień została sklasyfikowana na 16. pozycji. W walce o medale pozostało jeszcze osiem zawodniczek, które swoją rywalizację dokończą w czwartek.

Na godz. 4:00 czasu polskiego zaplanowano repasaże. Rywalizacja o medale przeprowadzona zostanie z kolei około południa. W finale walczyć będą rozstawione z numerami 1 i 3 Risako Kawai i Iryna Kuraczkina.

Czytaj także:
- Zrobiły to! Mamy kolejny medal. Agnieszka, Jolanta, jesteście wielkie!
- "Spider-Woman z Polski" zrobiła furorę. 0,01 s zabrakło do rekordu świata