Marian Cilić zmierzy się w finale US Open z Keiem Nishikorim. - To co się stało w tegorocznym US Open to początek nowego rozdania - stwierdził komentator tenisa Karol Stopa. Zaznaczył jednak, że zawodnicy z dawnej wielkiej czwórki na pewno jeszcze pozytywnie nas zaskoczą. - To co się stało w Nowym Jorku ośmieli następnych, takich jak Milos Raonić, Grigor Dimitrow czy Jerzy Janowicz - dodał Stopa.