Polub Tenis na Facebooku
Zgłoś błąd
TVP S.A.
Komentarze (3)
-
szangala Zgłoś komentarzporazki , ze Serena juz na final nie pozbierala sie i nie zdzierzyla Bialoruskiej armaty .Pisalem ze Aga bedzie nr 2 ale nie myslalem ze tak szybko!!!!a teraz twierdze ze NAPEWNO Aga bedzie nr 1---za rok ,2 moze 3 ale bedzie wzbogacila swoj repertuar bardzo ,gra bardzo inteligentnie a na dodatek wzmosnila odpornosc p[sychiczna/juz malo kwekania ,fochow itp-wie czego chce-dodam od razu bo zapomnialem ze najprawdopodobniej jak Serena zakonczy kariere ,a chyba to sie stanie nie dlugo.Twierdze ze ma potecjal na nr 1 i w zasadzie poza Serena---dzis moze pokonac kazda inna tenisistke/wlacznie z Azarenka/ i bardzo sie ciesze ze tak jest io by jak naj dluzej
-
ort222 Zgłoś komentarzsobą gdyby tych faktów jakoś nie powiązali ze sobą. Z forum: "Karol Wasieczko Widzisz Isia?! Można? Jednak można. Patrz i ucz się". Sam się ucz rozumu, bo to że AR pokonała w ćwierćfinale Kvitovą jeszcze nie znaczy że każdy inny zrobi to samo Emotikon wink. Twój wpis jest nie tylko że głupio złośliwy, a ty kogo pokonujesz?, Djoko? czy może tylko piwko w domu przed tv obalasz?, to do tego pozbawiony jest jakiegokolwiek sensu i logiki, bo nikt przecież nie wygrywa wszystkich meczów, ani Azarenka ani Serena, nikt, a do tego prostą drogą on zmierza. W tym bezmyślnym wpisie znowu wychodzi na wierzch brak odporności polskich kiboli na porażki polskich sportowców, a to pewnie wynika z potrzeby leczenia swoich narodowych kompleksów ich zwycięstwami, bo z czegóż by innego?, ale to jest jednocześnie główna przyczyna zła w polskim sporcie. Do tego kibole u nas często i gęsto pouczają sportowców o umiejętności przegrywania, ale tylko po to żebym im dopiec, bo sami już nie potrafią godnie i rozumnie znosić porażek polskich sportowców. Więc bywa bardzo komicznie. A przecież jak powszechnie wiadomo że przegrywać trzeba umieć ( zresztą wygrywać też, a tutaj z kolei często i gęsto wpadają w hurra optymizm) i to dotyczy nie tylko sportowców ale przede wszystkim kibiców i szeroko rozumianych mediów. A z tym jest często i gęsto bardzo zle, bo oni najpierw musieliby jak alkoholicy przyznać się do swojej choroby, żeby w ogóle mógł się rozpocząć proces leczenia, ale tego nigdy nie zrobią, odwrotnie, zawsze będą twierdzić, że tylko oni mają rację i gdyby tylko sportowcy zawsze ich słuchali rad i pouczeń, to wszystko po kolei by wygrywali Emotikon smile.
-
Seb Glamour Zgłoś komentarzChwila grozy.....poważny portal,a Wy tankujecie w pracy....wstyd.