Oceniamy Polaków za historyczny Wimbledon

Tegoroczna edycja Wimbledonu była dla polskiego tenisa ze wszech miar historyczna. Niemal wszyscy nasi reprezentanci zasłużyli na wysokie oceny, a na najwyższe - Agnieszka Radwańska i Jerzy Janowicz.

Marcin Motyka
Marcin Motyka
Urszuli Radwańskiej znów nie udało się awansować do 1/16 finału turnieju wielkoszlemowego

Urszula Radwańska - Ocena 3


III runda turnieju wielkoszlemowego wciąż pozostaję barierą nie do przeskoczenia dla Urszuli Radwańskiej. W 14. starcie wielkoszlemowym młodsza z sióstr Radwańskich po raz siódmy zatrzymała się na 1/32 finału. 22-letnia krakowianka ma potencjał, potrafi wygrywać z gwiazdami, jednak brakuję jej regularności i stabilizacji formy. W Wimbledonie druga rakieta naszego kraju poradziła sobie z Mallory Burdette, lecz zawiodła w starciu z Alison Riske.

Polub i komentuj profil działu tenis na Facebooku, czytaj nas także na Twitterze!

Oglądaj mecze WTA Tour z udziałem Igi Świątek, Magdy Linette i innych topowych zawodniczek w serwisie CANAL+ online. (link sponsorowany)

Polub Tenis na Facebooku
inf. własna / materiały prasowe
Zgłoś błąd
Komentarze (15)
  • RobertW18 Zgłoś komentarz
    Co do samego oceniania, to nie podano na wstępie, czy oceny są według wzoru "niższych zakładów naukowych", czy też wszelkiej maści "uniwersytetów". A w ogóle to pewnie opiera się to
    Czytaj całość
    piśmiennictwo na rozwijanym tu popędzie do stawiania szybkich i łatwych ocen innym.
    • RobertW18 Zgłoś komentarz
      Najniższą ocenę wypada dać p. Motyce, który wprowadził do SF takie wypowiedzi (i tym w SF, którzy się na to zgodzili) - po kilka zdań na stronę. Nie dla każdego przechodzenie do
      Czytaj całość
      następnej strony jest szybkie, wygodne i przyjemne. Pozdr.
      • justyna7 Zgłoś komentarz
        Dla Agnieszki to chyba bardziej 4+ lub 5-
        • Isiomaniak Zgłoś komentarz
          JJ doszedł do tej samej fazy co Aga a dostał wyższą ocenę!
          • steffen Zgłoś komentarz
            "Dyskryminacja" debla, bo debel i mikst to dla "koneserów", wystarczy spojrzeć na trybuny. A ja gdy mam wybór to wolę oglądać właśnie gry podwójne. I jeśli w końcu wybiorę się na
            Czytaj całość
            jakiegoś Szlema to właśnie tam będę robił frekwencję :)
            • JJusadi Zgłoś komentarz
              A Steffen nadal szkoduje.
              • Boja Zgłoś komentarz
                Ula raczej za wysoko oceniona.
                • Kuba Kuniszewski Zgłoś komentarz
                  A Rosolska i Matkowski to nie Polacy?
                  • Twarz roku Zgłoś komentarz
                    Dwa przegrane półfinały ,które były do wygrania , ..i co mam teraz zatańczyć ? :(