"Świątek przywróciła porządek". Media piszą też o spięciu

PS

foxnews.com: "Danielle Collins z USA w burzliwej wymianie zdań z Igą Świątek"

Sporo po środowym ćwierćfinale mówi się nie tylko o samym meczu, ale też o tym, co stało się po nim. Collins po kreczu podeszła do Świątek i - jak sama później zdradziła - zarzuciła jej bycie nieszczerą w swoich poczynaniach. 

"Burzliwa wymiana zdań" - napisali dziennikarze portalu foxnews.com. "Świątek aż uniosła ręce w geście niedowierzania" - czytamy dalej.

Polub Tenis na Facebooku
Zgłoś błąd
Komentarze (34)
  • Luckyluke Zgłoś komentarz
    Ojej ale macie problem...dama dostalacueczki i jej odwaliło...ott kobieta
    • krzysiek1 Zgłoś komentarz
      Colins po analizie zrezygnowala,moze debel jej wyjdzie??!!Pomyslala!!To tylko swiadczy o wielkosci Igi!!))Malo interesujace co inni pisza,poprostu zimna kalkulacja!!Oczywiscie ciezko sie
      Czytaj całość
      przyznac,dumna amerykanka....Brawo Iga!!)))))
      • Figiel11 Zgłoś komentarz
        Inaczej wyglądałoby poddanie meczu,gdyby wygrywałaby Collins.Teraz wygląda na focha Amerykanki,brzydko.
        • Zbigniew Hajduk Zgłoś komentarz
          Colins jest poprostu kiepska
          • Xxx Xxx Zgłoś komentarz
            Brawo Igor!!!
            • jackkal Zgłoś komentarz
              Danielle Collins poddała mecz z Igą Świątek bajerując ,że ma kontuzję a w rzeczywistości nie miała szans go wygrać . Ten krecz okazał się "chwilowym bajerem" gdyż w
              Czytaj całość
              niedługim czasie zagrała pełny mecz deblowy w parze z Krawczyk również o wejście do półfinału IO. Po tym fakcie widać kto jest fałszywy i wredny
              • Ginewra Zgłoś komentarz
                Ta Collinsówna zawsze była wredną suką i to znowu pokazała. Żałosny koniec. I dobrze.
                • Nie wspieram kaczek Zgłoś komentarz
                  Marcjan czy jak ci tam ; a ty ogarniasz że ciężko kontuzjowaną Colin’s zagrała godzinę później w deblu ??? Powinna zostać wykluczona z tenisa na zawsze . Wyjątkowo wredne babsko
                  • Niko Zgłoś komentarz
                    Sprawa wyimaginowanej kontuzji D. Collins to nic innego jak czysta kalkulacja i uświadomienie sobie niklych szans na wygranie meczu z Panią Igą - nie chciała tracić sił na mecz w którym
                    Czytaj całość
                    przestała istnieć i stwierdziła że w deblu ma większe szanse więc.. poddała mecz w żenujący sposób nie mający nic wspólnego ze sportową rywalizacją za to pokazujący brak szacunku do lepszego o klasę przeciwnika.. Wstyd!
                    • Marcyan Zgłoś komentarz
                      Cisza pacany ! Kontuzja nie kontuzja, czy inny katar, albo inne chciejstwo, każdy w każdym momencie ma prawo poddać się. I tyle i aż tyle. Po co tyle obracania g...A w przerebli. Czy tym
                      Czytaj całość
                      poddaniem zrobiła jakas krzywdę komukolwiek?
                      • Jaroko Zgłoś komentarz
                        Wredna Kłamczucha! Zrobiła typową ustawkę aby próbować osłabić i wybić z rytmu Ige ale się nie udało. Gdyby to Babsko prowadziło w 3 secie 3 0 nie byłoby żadnych przerw medycznych
                        Czytaj całość
                        byłaby zdrowa jak ryba! I tak potem po krechu cudownie ozdrowiała! Wyjątkowo wredny typ..
                        • jan55 Zgłoś komentarz
                          Kłamczuszka a potem debel
                          • Obserwator1983 Zgłoś komentarz
                            Ale nie przeszkodziło to pindzie Collins zagrać za chwilę w deblu.
                            Zobacz więcej komentarzy (7)