"Znów blisko sensacji". Tak Czesi pisali o meczu Świątek
Iga Świątek po raz kolejny stoczyła fenomenalny bój z Lindą Noskovą. Ostatecznie liderka światowego rankingu zwyciężyła po trwającym 2,5 godziny meczu. Media w Czechach doceniły postawę swojej reprezentantki.
sport.aktualne.cz: "Znów blisko sensacji"
"Linda Noskova po raz trzeci w tym sezonie zmierzyła się z numerem jeden świata, Polką Igą Świątek. Tym razem czeska tenisistka przegrała dramatyczną trzysetową bitwę, walcząc o 1/8 finału turnieju w Miami" - czytamy na portalu aktualne.cz.
"Czeska tenisistka naprawdę zaniepokoiła faworytkę. Agresywną grą od początku, prowadziła pierwszego seta aż do tie-breaka, który rewelacyjnie kontrolowała. W kolejnych setach Świątek przejęła jednak kontrolę nad meczem" - dodano.
Czytaj także: Bitwa na wyniszczenie w meczu Igi Świątek
-
batscezary Zgłoś komentarzWygra
-
roch10 Zgłoś komentarzCala Ukraina trzyma kciuki za Ige
-
Marek Aureliusz Zgłoś komentarzTo nie był tenis, to był anty tenis, czyli pokaz, jak w tenisa grać nie należy. Ciekaw jest, kto po tym pokazie zechce jeszcze zarwać kolejną noc, aby oglądać podobne widowisko.
-
kert Zgłoś komentarzorganizmu . Życzę wygranej w tym turnieju i kilku tygodni odpoczynku bo ''zapłaci'' przegranymi na IO oraz w najważniejszych turniejach .
-
Ryszard Jankowski Zgłoś komentarzNiepotrzebnie Iga się spieszyła, chciała jak najszybciej skończyć akcję, seta i to się msciąciło
-
Franka1968 Zgłoś komentarzwytrzyma tego meczu. Tak czy tak idę Trzeba podziwiać bo tak jak ona potrafi końcówki rozgrywać to żadna z obecnych tenisistek. horror niestety był ale wierzyłem do końca że Iga sobie radę.
-
neptun Zgłoś komentarzdobry serwis,atakować i rozrzucać piłki.Myślę,że ją stać jeszcze na to.Powodzenia Iga.!
-
george 41 Zgłoś komentarzwidzę,wciąż te same błędy, siatka lub poza kort. To chyba najgorszy mecz w Twojej karierze. Podejrzewam zmęczenie i słabą psychikę bo grać potrafisz. Mimo to życzę finału i zwycięstwa.
-
sarenka 01 Zgłoś komentarzMęty rozpoczęły swoją kampanię nienawiści.
-
Babcia Jaga Zgłoś komentarzZe względu na bardzo fizyczny sposób gry Igii Świątek, mam duże obawy o wynik kolejnego meczu. Po tak ciężkiej batalii z Czeszką może braknąć czasu na regenerację
-
prym Zgłoś komentarzNumer jeden ? Prowadząc 5:1 w drugim gemie i podaje tlen przeciwniczce ? Zaświtało w głowie "Numeru Jeden" pustogłowie ?
-
jurasg Zgłoś komentarzDziwne że tylko czeskie media, a nie światowe.
-
Zgryz Zgłoś komentarzPewnie Jekaterina zleje dzisiaj w nocy Świątek i będzie spokój na parę dni.