Hubert Hurkacz kontra stary znajomy. Niedawno łączyła ich osoba trenera

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Brett Hemmings / Na zdjęciu: Hubert Hurkacz
Getty Images / Brett Hemmings / Na zdjęciu: Hubert Hurkacz
zdjęcie autora artykułu

Hubert Hurkacz rozegra mecz III rundy turnieju ATP Masters 1000 na kortach twardych w Indian Wells. Przeciwnikiem Polaka w prestiżowym BNP Paribas Open 2022 będzie dobrze mu znany Amerykanin Steve Johnson.

W niedzielę Hubert Hurkacz przystąpił do rywalizacji w głównej drabince zawodów BNP Paribas Open 2022. Polski tenisista otrzymał w I rundzie wolny los, a w drugiej fazie jego przeciwnikiem był Oscar Otte. Debiutujący w Indian Wells reprezentant Niemiec postraszył 25-latka z Wrocławia. W trzecim secie prowadził z przewagą przełamania, ale to nasz tenisista zwyciężył ostatecznie 6:3, 3:6, 6:3.

- Cieszę się z wygranej, bo to był trudny mecz. Oscar naprawdę świetnie serwował. Do tego grał solidnie i agresywnie. Przeciwko niemu grało się niewygodnie - powiedział po meczu Hurkacz, który w Indian Wells dwukrotnie docierał do ćwierćfinału (2019, 2021).

W nocy z wtorku na środę naszego czasu czeka Polaka interesujący pojedynek. Na jego drodze stanie Steve Johnson, który wykorzystuje przyznaną mu przez organizatorów dziką kartę. W I rundzie pokonał Niemca Daniela Altmaiera 6:3, 7:6(3), natomiast w drugiej fazie wygrał z Rosjaninem Asłanem Karacewem 7:6(5), 6:4. Tym samym po raz pierwszy w tym roku zdarzyło się, aby w głównej drabince zawodów męskiego touru pokonał dwóch rywali.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: zimowa wyprawa żony skoczka. I to nie byle jaka!

Johnson to przykład tenisisty, który po sukcesach odniesionych w college'u z powodzeniem rywalizował na zawodowych kortach. Jako reprezentant Uniwersytetu Południowej Kalifornii wygrał 72 mecze z rzędu i przyczynił się do sukcesów indywidualnych oraz drużynowych "Trojan". Był m.in. mistrzem NCAA w singlu w latach 2011 i 2012.

Po opuszczeniu murów uczelni w wieku 22 lat Johnson mógł w pełni poświęcić się zawodowemu graniu w tenisa. Dosyć szybko zadomowił się w Top 100, ale brakowało mu wielkich sukcesów. Wtedy z pomocą przyszedł Craig Boynton. Doświadczony szkoleniowiec poprowadził Amerykanina do triumfu w Nottingham w czerwcu 2016 roku. Parę tygodni po tym wyniku reprezentant USA dotarł do IV rundy Wimbledonu, co do dziś jest jego najlepszym rezultatem w Wielkim Szlemie.

Boynton miał ogromny wpływ na rozwój Johnsona nie tylko w sferze czysto tenisowej. Zawodnik zaczął zwracać także uwagę na takie sprawy, jak np. dieta. W 2017 roku schudł paręnaście kilogramów i popracował nad wzmocnieniem organizmu. Został dzięki temu mistrzem w Houston (2017, 2018) i Newport (2018), utrzymując się na dłużej w Top 30.

W marcu 2019 roku Boynton rozpoczął współpracę z Hurkaczem i prowadził jednocześnie naszego tenisistę oraz Amerykanina. - To może być ciekawe połączenie. Stevie jest już doświadczonym tenisistą i wie, co musi robić. "Hubi" ma jeszcze sporo pracy do wykonania, dlatego to jemu poświęcę więcej czasu. Nie znaczy to oczywiście, że nie będę miał odpowiedniego czasu dla Steve'a. On doskonale to rozumie, ponieważ od kiedy związałem się z USTA, to pracuję z minimum dwoma zawodnikami - komentował wówczas trener dla ATP Radio.

Hurkacz i Johnson znają się więc doskonale. Razem grali w deblu, a w czerwcu 2019 roku zmierzyli się nawet ze sobą w ramach turnieju ATP 250 w Eastbourne. Na brytyjskiej trawie lepszy był Polak, który wygrał w II rundzie 6:3, 7:6(6). Johnson nie osiągał jednak tak wielkich sukcesów jak Hurkacz. Zaliczył znaczny spadek w rankingu i po ośmiu latach (na początku sezonu 2022) wypadł z Top 100. W tym czasie rozstał się z Boyntonem i poszukiwał nowego bodźca.

Mimo zajmowanej obecnie 115. pozycji Johnson pokazuje, że nie można go przekreślać. Potrafi zaserwować czy mocno uderzyć piłkę. To tenisista, który nie uznaje półśrodków i lubi mieć inicjatywę na korcie. - Steve ma świetny forhend i dobrze serwuje. Nie będzie to łatwy mecz. Muszę zagrać na jeszcze lepszym poziomie niż w niedzielę - stwierdził nasz reprezentant.

Hurkacz i Johnson zmierzą się ze sobą po godz. 1:00 naszego czasu na Stadium 3. Transmisję z tego pojedynku przeprowadzi Polsat Sport. Relacja na żywo na portalu WP SportoweFakty.

BNP Paribas Open, Indian Wells (USA) ATP Masters 1000, kort twardy, pula nagród 8,584 mln dolarów wtorek, 15 marca

III runda: Stadium 3, po godz. 1:00 czasu polskiego

Hubert Hurkacz (Polska, 11)bilans: 1-0Steve Johnson (USA, WC)
11ranking115
25wiek32
196/81wzrost (cm)/waga (kg)188/86
praworęczna, oburęczny bekhendgrapraworęczna, oburęczny bekhend
Monte Carlomiejsce zamieszkaniaOrange
Craig BoyntontrenerPeter Smith, Marc Lucero
sezon 2022
9-4 (9-4)bilans roku (główny cykl)8-5 (6-5)
półfinał w Dubajunajlepszy wynik w głównym cykluIII runda w Indian Wells
2-5tie breaki4-3
164asy106
612 647zarobki ($)150 801
kariera
2015początek2012
9 (2021)najwyżej w rankingu21 (2016)
93-82bilans zawodowy (główny cykl)185-186
4/0tytuły/finałowe porażki (główny cykl)4/2
5 535 907zarobki ($)7 251 136

Bilans spotkań pomiędzy Hubertem Hurkaczem a Stevem Johnsonem (główny cykl):

RokTurniejEtapZwycięzcaWynik
2019EastbourneII rundaHurkacz6:3, 7:6(6)

Program i wyniki turnieju mężczyzn

Czytaj także: Świetny dzień Rumunek w Indian Wells Co za maraton Chorwatki z mistrzynią US Open!

Źródło artykułu: