Włosi czekali na to 31 lat. Świetny Gael Monfils

Genialny tie break, a potem dominacja. Rafael Nadal lepszy od pogromcy Huberta Hurkacza

Rozstawiony z siódmym numerem Matteo Berrettini rozkręca się na kortach Melbourne Park. W pierwszym tygodniu Australian Open 2022 nie było meczu, w którym nie straciłby seta. W niedzielę Włoch ani razu nie dał się przełamać i pokonał Hiszpana Pablo Carreno 7:5, 7:6(4), 6:4.

Reprezentant Italii posłał 28 asów, skończył 57 piłek i miał 27 niewymuszonych błędów. Carreno zanotował 29 kończących uderzeń i 30 pomyłek. - Byłem bardzo precyzyjny ze swoim serwisem. On miał problemy z jego odczytywaniem, dlatego miałem tak dużo asów. Gdy moje podanie funkcjonuje właściwie, to jest to zawsze dobre dla mojego tenisa - powiedział zwycięzca w pomeczowej rozmowie na korcie.

Berrettini zapisał się w niedzielę w historii jako pierwszy Włoch od 31 lat, który awansował do ćwierćfinału Australian Open. Wcześniej dokonali tego Giorgio de Stefani (1935), Nicola Pietrangeli (1957) i Cristiano Caratti (1991). Rzymianin może się pochwalić także osiągnięciem fazy ćwierćfinałowej w każdej z czterech imprez Wielkiego Szlema. Jego najlepszym wynikiem pozostaje finał Wimbledonu 2021.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ten to ma życie! Majdan pochwalił się zdjęciami z Tajlandii

Berrettini powalczy we wtorek o największy sukces na kortach w Melbourne. Jego przeciwnikiem będzie Gael Monfils, który również celuje w premierowy półfinał. Jak na razie Francuz jest znakomity w Australian Open 2022. W czterech pojedynkach nie stracił seta, a w niedzielę pokonał Serba Miomira Kecmanovicia 7:5, 7:6(4), 6:3.

W ciągu dwóch godzin i 34 minut Monfils posłał 17 asów, skończył 54 piłki i miał 48 błędów własnych. Kecmanović zanotował po 30 wygrywających uderzeń i pomyłek. Serb wywalczył tylko jedno przełamanie, a Francuz cztery. Kecmanović największą szansę na seta miał w drugiej odsłonie, lecz zmarnował prowadzenie 4:2.

- To dla mnie długa podróż i jestem bardzo szczęśliwy, ale jeszcze się nie skończyła. Postaram się zagrać w ćwierćfinale nie tak jak ostatnio, lecz lepiej - powiedział Monfils, który w 2016 roku przegrał w ćwierćfinale Australian Open z Milosem Raoniciem. Reprezentant Trójkolorowych dotarł do 1/4 finału w Wielkim Szlemie po raz dziesiąty w karierze.

Francuz ma z Berrettinim rachunki do wyrównania. W 2019 roku obaj zmierzyli się w ćwierćfinale US Open, w którym minimalnie lepszy po pięciosetowej batalii był Włoch. Reprezentant Italii okazał się także skuteczniejszy podczas ATP Cup 2021. - Przegrałem z Matteo w ćwierćfinale US Open po tie breaku w piątym secie. To będzie wspaniały mecz, ale będę gotowy - stwierdził Monfils.

Australian Open, Melbourne (Australia)
Wielki Szlem, kort twardy, pula nagród 75 mln dolarów australijskich
niedziela, 23 stycznia

IV runda gry pojedynczej:

Gael Monfils (Francja, 17) - Miomir Kecmanović (Serbia) 7:5, 7:6(4), 6:3
Matteo Berrettini (Włochy, 7) - Pablo Carreno (Hiszpania, 19) 7:5, 7:6(4), 6:4

Program i wyniki turnieju mężczyzn

Czytaj także:
Sensacja w Australian Open. Odpadł jeden z faworytów!
Liderka rankingu idzie jak burza. Koniec zwycięskiej serii Amerykanki