Novak Djoković musi opuścić Australię - taką decyzję podjął tamtejszy sąd. Tym samym Serb nie powalczy w tym roku o swoje dziesiąte w karierze zwycięstwo w wielkoszlemowym Australian Open.
Organizatorzy turnieju znaleźli już zastępstwo za lidera światowego rankingu. Do drabinki wskoczy… 150. rakieta świata Salvatore Caruso.
29-letni Włoch ma na swoim koncie 15 meczów wielkoszlemowych, z czego wygrał zaledwie pięć. Jego najlepszy wynik w Australian Open to jak do tej pory osiągnięcie drugiej rundy w ubiegłym roku po pokonaniu Henriego Laaksonena.
ZOBACZ WIDEO: Czego PZN oczekuje od skoczków na igrzyskach? Małysz zareagował dosadnie
Rywalem Caruso będzie Miomir Kecmanović. 22-latek jest obecnie sklasyfikowany na 78. pozycji. Ich spotkanie odbędzie się jako ostatnie w sesji wieczornej.
W tym sezonie Salvatore Caruso wystąpił w Challengerze w Bendigo. Dotarł tam do półfinału, w którym musiał uznać wyższość Ernesto Escobedo.
Grał następnie w kwalifikacjach do Australian Open. W finale lepszy od niego okazał się 28-letni Japończyk Taro Daniel. Teraz przed Caruso otworzyła się nowa szansa.
Czytaj także:
- Australijskie media zareagowały na decyzję ws. Novaka Djokovicia. "To nie była ważna wymówka"
- Novak Djoković wydał oświadczenie po decyzji sądu
Czy Salvatore Caruso odpadnie w pierwszej rundzie? 
