- Mam motywację, przyjechałem tu przygotowany - zapewnił Danił Miedwiediew przed startem turnieju ATP w Indian Wells. I przekuwa te słowa w czyny. W dwóch rozegranych meczach nie stracił jeszcze seta. W poniedziałkową noc wygrał 6:2, 7:6(1) z Filipem Krajinoviciem i uzyskał awans do 1/8 finału.
W pierwszym secie Miedwiediew przede wszystkim wspaniale grał w defensywie. Był jak skała, odgrywał niewiarygodne piłki i pewnie wygrał tę partię 6:2. W drugiej odsłonie Rosjaninowi było już nieco trudniej, ale odrobił stratę przełamania i doprowadził do tie breaka, w którym znów wzniósł się na najwyższy poziom i nie pozostawił Krajinoviciowi złudzeń.
Dla Miedwiediewa (w poniedziałek cztery asy, cztery przełamania i 28 zagrań kończących) to dziesiąty wygrany mecz z rzędu, a łącznie 50. w tym sezonie. Został drugim tenisistą, który w tegorocznych rozgrywkach osiągnął tę granicę, po Stefanosie Tsitsipasie (52). O kolejną wygraną najwyżej rozstawiony uczestnik BNP Paribas Open powalczy z Grigorem Dimitrowem.
ZOBACZ WIDEO: Internauci przecierają oczy. Co zrobiła polska gwiazda?!
Z turnieju niespodziewanie odpadł inny wysoko notowany Rosjanin, Andriej Rublow. Oznaczony numerem czwartym tenisista z Moskwy po prawie dwuipółgodzinnej potyczce przegrał 4:6, 6:3, 5:7 z klasyfikowanym na 60. miejscu w światowym rankingu Tommym Paulem.
Pokonując aktualnie piątego na świecie Rublowa, 24-letni Paul odniósł największe zwycięstwo w karierze. W 1/8 finału Amerykanin zagra z Cameronem Norrie'em. Rozstawiony z numerem 21. Brytyjczyk wygrał 6:4, 5:7, 6:3 z Roberto Bautistą, turniejową "15".
BNP Paribas Open, Indian Wells (USA)
ATP Masters 1000, kort twardy, pula nagród 8,359 mln dolarów
poniedziałek, 11 października
III runda gry pojedynczej:
Danił Miedwiediew (Rosja, 1) - Filip Krajinović (Serbia, 27) 6;2, 7:6(1)
Tommy Paul (USA) - Andriej Rublow (Rosja, 4) 6:4, 3:6, 7:5
Cameron Norrie (Wielka Brytania, 21) - Roberto Bautista (Hiszpania, 15) 6:4, 5:7, 6:3