Iga Świątek skomentowała debiut w Ostrawie. "Było bardzo trudno"

Getty Images / Adam Nurkiewicz / Na zdjęciu: Iga Świątek
Getty Images / Adam Nurkiewicz / Na zdjęciu: Iga Świątek

- Ona biegała do każdej piłki i naprawdę trudno było skończyć wymianę, zwłaszcza na tak wolnej nawierzchni - mówiła Iga Świątek, która w debiucie w turnieju WTA w Ostrawie wygrała z Julią Putincewą.

W tym artykule dowiesz się o:

W środę Iga Świątek rozegrała pierwszy w karierze mecz w turnieju WTA w Ostrawie. Po niespełna dwugodzinnej potyczce Polka pokonała 6:4, 6:4 Julię Putincewą i wywalczyła awans do ćwierćfinału.

- Było bardzo trudno - mówiła po meczu, cytowana przez wtatennis.com. - Ona biegała do każdej piłki i naprawdę trudno było skończyć wymianę, zwłaszcza na tak wolnej nawierzchni. Ona dochodziła do wszystkiego i walczyła do końca. Nawet przy meczbolu musiałam kończyć akcję na trzy razy.

Styl gry rywalki sprawił Świątek dużo problemów. - Jestem szczęśliwa, że wygrałam, bo trudno jest mi grać z takimi przeciwniczkami. Lubię ryzykować, a wraz z tym pojawiają się niewymuszone błędy, więc nie jest łatwo zachować równowagę między tym, kiedy naciskać, a kiedy czekać na błąd rywalki - wyjaśniła.

W 1/4 finału, w piątek, najwyżej rozstawiona Polka zmierzy się z Magdą Linette bądź z oznaczoną numerem siódmym Jeleną Rybakiną.

Wielka mistrzyni męczyła się na otwarcie. Paula Badosa bez awansu

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: siatkarze grają nie tylko w Europie! Co za akcja

Komentarze (3)
avatar
Mossad
23.09.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
hmmm zycie tez jest trudne..... 
avatar
emcanu
23.09.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ciężko Iga, co? A to tylko była Julcia z Kazachstanu :) Jak nie Linette, to Rybakina. Jeśli nie one, to Sakkari. Na końcu Kontaveit albo Kvitova. Jeszcze ty tu dziewcze masz z kim popłynąć :P 
avatar
uDo
23.09.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
i do przodu ☺brawo.