Wiktoria Azarenka pokonana przez tenisistkę, którą kiedyś rozbiła 6:0, 6:0. Brytyjka postarała się o dużą niespodziankę

Getty Images / Julian Finney / Na zdjęciu: Wiktoria Azarenka
Getty Images / Julian Finney / Na zdjęciu: Wiktoria Azarenka

Wiktoria Azarenka pożegnała się z Wimbledonem 2021 po porażce z rumuńską tenisistką, którą kiedyś rozbiła 6:0, 6:0. Niespodziankę sprawiła Brytyjka występująca dzięki dzikiej karcie.

Sorana Cirstea (WTA 45) w tym roku doszła do IV rundy Rolanda Garrosa, a w Stambule zdobyła pierwszy singlowy tytuł od 2008 roku. Zaliczyła też finał w Strasburgu. Pokonała Petrę Kvitovą i Belindę Bencić. W czwartek w Wimbledonie Rumunka zwyciężyła 7:6(5), 3:6, 6:4 Wiktorię Azarenkę (WTA 14) po kapitalnym widowisku.

W pierwszym secie Azarenka serwowała przy stanie 6:5, ale przegrała go w tie breaku. W drugiej partii było jedno przełamanie, które Białorusinka zaliczyła na 2:0. W decydującej odsłonie była liderka rankingu wypuściła z rąk prowadzenie 3:1. W dziewiątym gemie obroniła dwie piłki meczowe, ale w 10. oddała podanie.

W trwającym dwie godziny i 19 minut meczu obie tenisistki zaliczyły po pięć przełamań. Azarenka miała osiem break pointów, a Cirstea dwa razy więcej. Białorusinka posłała 35 kończących uderzeń przy 30 niewymuszonych błędach. Rumunce zanotowano 29 piłek wygranych bezpośrednio i 22 pomyłki. Zdobyła o dwa punkty więcej od dwukrotnej mistrzyni Australian Open i byłej liderki rankingu (104-102).

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Tak się poprawnie śpiewa hymn narodowy

Było to czwarte spotkanie tych tenisistek i po raz pierwszy lepsza okazała się Cirstea. Trzy wcześniejsze mecze również odbyły się w wielkoszlemowych turniejach, z czego dwa w Wimbledonie, w 2008 i 2009 roku. Pierwsze ich starcie, w Rolandzie Garrosie 2008, wygrała Azarenka 6:0, 6:0.

Kolejną rywalką Cirstei będzie Emma Raducanu (WTA 338), która pokonała 6:2, 6:4 Marketę Vondrousovą (WTA 42), finalistkę Rolanda Garrosa 2019. Dla Brytyjki jest to wielkoszlemowy debiut. W drugim secie 18-letnia reprezentantka gospodarzy wróciła ze stanu 0:3. Mogła przegrywać 0:4, ale utrzymała podanie po odparciu dwóch break pointów. W całym meczu obroniła ich pięć z sześciu. W ciągu 72 minut Raducanu uzyskała cztery przełamania.

Kaja Juvan (WTA 102) w I rundzie wyeliminowała Belindę Bencić. Tym razem wróciła z 1:3 w drugim secie i wygrała 6:3, 6:4 z Clarą Burel (WTA 143). W ciągu 69 minut Słowenka wykorzystała cztery z dziewięciu break pointów. W III rundzie czeka ją stracie z Cori Gauff.

The Championships, Wimbledon (Wielka Brytania)
Wielki Szlem, kort trawiasty, pula nagród 35 mln funtów
czwartek, 1 lipca

II runda gry pojedynczej:

Sorana Cirstea (Rumunia) - Wiktoria Azarenka (Białoruś, 12) 7:6(5), 3:6, 6:4
Kaja Juvan (Słowenia) - Clara Burel (Francja, Q) 6:3, 6:4
Alaksandra Sasnowicz (Białoruś) - Nao Hibino (Japonia) 6:4, 7:6(4)
Emma Raducanu (Wielka Brytania, WC) - Marketa Vondrousova (Czechy) 6:2, 6:4

Program i wyniki turnieju kobiet

Zobacz także:
Magda Linette zagrała jak profesor. Polka sprawiła wielką niespodziankę!
Magda Linette zachwyca w Wimbledonie. Hiszpańska rewelacja Rolanda Garrosa następną rywalką Polki

Źródło artykułu: