Dla Igi Świątek tegoroczna edycja Roland Garros jest wyjątkowa. Polka w październiku ubiegłego roku wygrała turniej w stolicy Francji. Był to dla niej pierwszy wielkoszlemowy triumf w karierze.
Nasza tenisistka w I rundzie French Open mierzy się z Kają Juvan. Obie prywatnie są przyjaciółkami. Świątek wspomniała jednak na konferencji prasowej, że nie będzie miało to większego znaczenia podczas meczu.
- Jesteśmy przyjaciółkami, ale na korcie wszyscy są równi. Potrafię zapominać o tym, że rywalizuję z przyjaciółką i po prostu grać w tenisa. Nie mogę doczekać się meczu - powiedziała Polka (więcej TUTAJ).
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gwiazda tenisa na korcie w zaawansowanej ciąży! "Sprawdziłam, czy wciąż to mam"
Mimo sporych emocji przed meczem I rundy, Kava Juvan nie zapomniała o ich relacji. Słowenka podbiegła do Igi Świątek, gdy ta rozciągała się na rozgrzewce przed spotkaniem. Obie tenisistki przytuliły się.
The *real* pre-match warm-up. @iga_swiatek | Kaja Juvan | #RolandGarros pic.twitter.com/3FhvzPp5KG
— Roland-Garros (@rolandgarros) May 31, 2021
W kolejnej rundzie jedna z nich zagra z Rebeccą Peterson (60. miejsce w rankingu WTA) lub Shelby Rogers (47. miejsce w rankingu WTA).
Zobacz też:
Roland Garros. Hubert Hurkacz wyjaśnił przyczyny porażki. "Myślałem, że będzie lepiej"
Roland Garros: Kamil Majchrzak powalczy o pierwsze zwycięstwo. Na jego drodze nadzieja Francuzów