W niedzielę miało miejsce trzecie starcie Igi Świątek z Simoną Halep. W dwóch poprzednich sezonach w Rolandzie Garrosie najpierw wyraźnie lepsza była Rumunka (6:1, 6:0), a następnie Polka wzięła zdecydowany rewanż (6:1, 6:2).
Trzeci rok z rzędu te dwie tenisistki trafiły na siebie w 1/8 finału wielkoszlemowej imprezy. Tym razem wygrała Halep 3:6, 6:1, 6:4.
Iga Świątek, mimo tego niepowodzenia, zarobiła spore pieniądze. Za udział w 1/8 finału Australian Open na konto Polki powędruje 320 tys. dolarów australijskich, co w przeliczeniu daje 920 tys. złotych.
ZOBACZ WIDEO: Czy Iga Świątek zagra na igrzyskach olimpijskich w Tokio? Psycholog zdradza szczegóły
Do Polski na pewno wróci jednak z większymi pieniędzmi. To dlatego, że rywalizuje jeszcze w mikście, gdzie jej partnerem jest Łukasz Kubot.
Teraz Świątek i Kubot zagrają z duetem Hayley Carter i Sander Gille. Stawką tego spotkania będzie miejsce w ćwierćfinale miksta wielkoszlemowego Australian Open 2021. Pojedynek zaplanowano na wtorek, dokładnej godziny jeszcze nie podano.
Czytaj także:
> Elina Switolina nie trafi do tenisowego raju. Euforia Amerykanek w Melbourne
> Mikst przeszkodził Idze Świątek w awansie? Polska tenisistka zabrała głos