Pandemia koronawirusa spowodowała zmiany w kalendarzu rozgrywek ATP Tour. Nowy sezon rozpoczął się nie w Australii, jak w poprzednich latach, lecz w Turcji. Gospodarzem pierwszego oficjalnego turnieju w 2021 roku jest Antalya.
Pierwszy dzień nowego sezonu przyniósł wiele emocji. Najwięcej w spotkaniu pomiędzy Davidem Goffinem a Pierre'em-Huguesem Herbertem. Belg był o krok od porażki, ale w drugim secie obronił pięć piłek meczowych, zdobył dziewięć końcowych gemów z rzędu i ostatecznie pokonał Francuza 3:6, 7:5, 6:0.
- Rozpoczęcie nowego roku od zwycięstwa w tak trudnych okolicznościach i obronie meczboli jest świetne. Trudno było rywalizować z Pierre'em. Jestem zadowolony ze sposobu, w jaki zagrałem. Do końca wierzyłem, że mogę wygrać - mówił, cytowany przez atptour.com, Goffin, który z Herbertem w Antalyi będzie występował wspólnie w deblu.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tiki-taka Barcelony w... Arabii Saudyjskiej. Ręce same składają się do oklasków
Altug Celikbilek, pogromca z I rundy Kacpra Żuka, w 1/8 finału zmierzy się z oznaczonym "szóstką" Nikołozem Basilaszwilim. Gruzin przegrywał z Andreą Arnaboldim 4:6 i 3:5, lecz pokonał Włocha 4:6, 7:5, 6:1. Dla Basilaszwilego to pierwsze zwycięstwo od 6 marca zeszłego roku, gdy w Pucharze Davisa ograł Vladimira Ivanova.
Rozstawiony z numerem siódmym Miomir Kecmanović przegrał 6:1, 4:6, 0:6 ze Stefano Travaglią. Włoch o ćwierćfinał powalczy z Emilem Ruusuvuorim. Fin w czwartek nie stracił seta w pojedynku z Jirim Veselym.
Do II rundy awansował również Aleksander Bublik. Kazach, turniejowa "ósemka", ani razu nie dał się przełamać, wykorzystał trzy z ośmiu break pointów i pokonał 6:3, 6:3 Salvatore Caruso.
W czwartek rozegrano także decydujące mecze kwalifikacji. Awanse do głównej drabinki wywalczyli Alex Molcan, Dimitar Kuzmanow, Michael Vrbensky, Adrian Andriejew, Paweł Kotow i Matthias Bachinger.
Antalya Open, Antalya (Turcja)
ATP 250, kort twardy, pula nagród 300 tys. euro
czwartek, 7 stycznia
I runda gry pojedynczej:
David Goffin (Belgia, 2) - Pierre-Hugues Herbert (Francja) 3:6, 7:5, 6:0
Nikołoz Basilaszwili (Gruzja, 6) - Andrea Arnaboldi (Włochy) 4:6, 7:5, 6:1
Aleksander Bublik (Kazachstan, 8) - Salvatore Caruso (Włochy) 6:3, 6:3
Stefano Travaglia (Włochy) - Miomir Kecmanović (Serbia, 7) 1:6, 6:4, 6:0
Emil Ruusuvuori (Finlandia) - Jiri Vesely (Czechy) 6:3, 7:6(4)
Federer, Nadal i Djoković porównani do legend NBA. Są jak Jordan, James i Bryant