Nicolas Jarry przystąpił do sezonu 2020 z dużymi oczekiwaniami. Jednak w połowie stycznia musiał przerwać występy. Międzynarodowa Federacja Tenisa (ITF) poinformowała, że w jego organizmie wykryto niedozwolone substancje - ligandrol i stanozolol. Został zawieszony na 11 miesięcy, przez co do gry wrócił dopiero pod koniec listopada.
W 2021 roku Jarry chce się obudować. Jak poinformował dziennik "El Mercurio", będzie także współpracował z nowym trenerem. Rozstał się z Dante Bottinim, który został szkoleniowcem Grigora Dimitrowa, a radami ma mu służyć Guillermo Canas.
Jarry i Canas bardzo dobrze się znają. W latach 2014-17 chilijski tenisista był adeptem należącej do Argentyńczyka Canas Tennis Academy w Miami na Florydzie.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Rajskie wakacje Celii i Grzegorza Krychowiaków
Canas to były zawodowy tenisista. Wygrał siedem turniejów głównego cyklu, w tym imprezę ATP Masters w Miami, a w rankingu ATP najwyżej zajmował ósme miejsce. W 2005 roku jego kariera na dwa lata została zatrzymana z powodu dyskwalifikacji za stosowanie środków dopingujących. Jako trener współpracował m.in. z Michaiłem Kukuszkinem, Tejmurazem Gabaszwilim i Wierą Zwonariową.
25-letni Jarry, w lipcu 2019 roku 38. zawodnik świata, obecnie jest nieklasyfikowany w rankingu ATP. W karierze zdobył jeden tytuł rangi ATP Tour - przed dwoma sezonami w Bastad.
Walka o tytuły albo zakończenie kariery? Legendarny deblista o przyszłości Rogera Federera