WTA postanowiła dokonać zmian na wzór ATP. Wobec powyższego od sezonu 2021 będą rozgrywane imprezy rangi WTA 1000, 500, 250 i 125. Do tej pierwszej kategorii będą zaliczane dawne turnieje WTA Premier Mandatory i WTA Premier 5, do drugiej WTA Premier, do trzeciej WTA International, a do czwartej WTA 125K Series (WTA Challenger).
- System liczbowy pozwoli na natychmiastowe zidentyfikowanie poziomu imprezy, dzięki czemu kibice będą mogli w łatwiejszy sposób śledzić tour. Ponadto dzięki temu nazwy upodobnią się do nomenklatury turniejów ATP. Profesjonalny tenis będzie miał ten sam system i stanie się bardziej jednolity - powiedziała prezydent WTA Micky Lawler w oświadczeniu opublikowanym na stronie organizacji.
WTA wprowadziła więc te same kategorie turniejów co ATP. Nie poszła jednak ze zmianami dalej. Nie ujednolicono systemu punktowego oraz nagród pieniężnych. Oznacza to, że za zwycięstwo w zawodach WTA 1000 będzie można otrzymać jak dawniej 1000 lub 900 punktów.
W środę WTA zaprezentowała również nowe logo. Zainaugurowano także kampanię "WTA For The Game". Ma ona na celu zbliżyć fanów do kobiecego touru i poszczególnych tenisistek. Na przestrzeni najbliższych miesięcy będą publikowane 30- lub 60-sekundowe materiały wideo, w których zawodniczki opowiedzą m.in. o kluczowych momentach dla losów ich karier.
Here is the new era of @WTA
— Iga Świątek (@iga_swiatek) December 2, 2020
For breaking barrierspic.twitter.com/eSiJ0Jjqzn
Zobacz także:
Cios dla Simony Halep. Ważna dla niej osoba zmarła z powodu koronawirusa
Naomi Osaka bohaterką mangi. Tym razem jej postać nie wzbudziła kontrowersji
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Maria Szarapowa szykuje formę na święta